Re: Silence please

Autor: Artur Legocki (arturl_at_uhc.lublin.pl)
Data: Thu 08 Mar 2001 - 12:50:43 MET


Użytkownik "amsted" <amsted_at_nospam.gov> napisał w wiadomości
news:3AA6C060.849FE4B_at_nospam.gov...
> Wiem że można pokochać tą nieustanną symfonię buczeń i szumów w
> wykonaniu naszej ładnej skrzynki. Ja jednak czuję się z deka...
> ogłuszony ;) a więc pytam - jak to zrobić żeby było cicho?!
>
> W starych Pentiumach można było wychrzanić smigło jak się miało
> wielgachny radiator. Czytałem też stronkę goscia który walnął opornik na
> zasilaniu smigła żeby szło wolniej - i ciszej. Ale to stare dzieje.

Ja zamontowałem sobie układ regulujący napięcia zasilania wiatraków
na procesorze i w zasilaczu. Ustawia się go na odpowiednie minimalne
napięcie. Na początek daje większe napięcie żeby rozkręcić wiatraki,
a potem zwalnia. To żeby nie spalić silników w witrakach kiedy się np.
zabrudzą.
Przy podnoszeniu temperatury na radiatorze wzrasta napięcie
zasilające wiatraki (mierzy dwoma termistorami).
Jak dotąd (1 tydzień) jest to najcichszy pecet jakiego miałem.
Tylko dysk i CD trochę czasem zaszumi ale to już sprawa osiągów.
Mam D600 na GA-7ZX-1. Tani wiatrak Titan.
Temperatura 40 - 51 w szczycie.
Cena części <30 zł. Trochę kłopotliwy montaż (trzeba ciąć kable w zasilaczu)

Pzdr.
Artur



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:38:10 MET DST