Stało się - tylko co. Pomocy!!!

Autor: Don Pedro (plabaj_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 07 Mar 2001 - 09:51:01 MET


Włączyłem komputer i ... zobaczyłem ciemność. Monitor się nie włącza,
Komputer nie wydaje z siebie żadnego pisku, tak jakby wogóle nie dochodziło
do startu BIOSa. Dyski i wentylatory się kręcą, światełka na obudowie się
zapalają. I tyle.
Specjalnie mnie to nie martwi, ale wolałbym ten komp reanimować niż pozbyć
się tego co z niego zostało za psie pieniądze.
Co zatem umarło - płyta czy procesor, a może jest inne wytłumaczenie?
Pomóżcie mi rozwikłać ten rebus.
Z góry dzięki.

Pedro



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:37:41 MET DST