Re: Badziewiaste sklepy (bylo: AMD nie daje gwaracji)

Autor: Albercik (pcstudio_at_poland.com)
Data: Thu 29 Mar 2001 - 11:01:00 MET DST


Nominacje otrzymują:

1. TRIO-COMPUTER - Warszawa, ul. Niepodległości
Za ich "Wspaniały SERWIS" (do którego musiałem wozić komputer 10 oraz za
bujdy wciskane ludziom na giełdzie - Nie daj Boże coś u nich kupić.
2. PC Studio - Siedlce. Za "wspaniałe" montowanie komputerów i realizacje
usług gwarancyjnych.

Użytkownik Janusz B. <jb23_SKASUJTO_at_go2.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:99uocd$sgu$1_at_shilo.silesia.pik-net.pl...
> Witam!
>
> Czytajac tamten watek wpadlem na pomysl, zeby wymienic sie z innymi
> doswiadczeniami zwiazanymi
> z ciekawymi sklepami.
>
> Oto kilka przykladow z zycia wzietych.
>
> 1)
> Co byscie powiedzieli jak byscie weszli do sklepu komputerowego,
sprzedawca
> zerknalby na Was
> spode lba i mruknal: "co?" .
> Chcialem mu odpowiedziec: "gowno" i wyjsc (sorki, ale nie uzycie eufemizmu
> zniszczyloby
> atmosfere :) )... Ale doszedlem do wionsku, ze bede grzeczniejszy i
> powiedzialem "nie nic, juz wychodze" :)
> (sklep "Fenix" w Gliwicach na ul. Zwyciestwa)
>
> 2)
> Chcialem kupic monitor. Poszedlem do taniego sklepu. Spytalem sie czy maja
to
> co chce. Okazalo
> sie, ze tylko na zamowienie. Spoko pomyslalem. Wiec nie ma szans na
wybranie
> egzemplarza
> z kilku dostepny. No to sie pytam czy czy bede mogl sprawdzic monitor w
> domu i jak by bylo cos nie tak, to wymienic (wiadomo, ze czesc monitorow
ma
> dosc powazne wady
> fabryczne). Kobieta powiedziala, ze nie. No to sie pytam, czy w sklepie.
> Powiedziala, ze zalaczymy
> i jak sie dioda zaswieci, to jest dobry i musze wziac. Powiedziala, ze NIE
> moge zobaczyc jak wyglada
> obraz i sprawdzic go np. Nokia Testerem. I potem dodala, ze na pewno bede
> reklamowal takie poziome
> paski na ekranie (chcialem wziac Trinitrona).
> No to ciagnalem dalej. Spytalem sie, czy jak mi sie cos nie spodoba, to
co?
> Powiedziala, ze posla
> w ramach gwarancji.
> A ja na to: "I bede czekal 2 tygodnie na nowy monitor?".
> A ona... "Jakie 2 tygodnie. Miesiac, albo i poltora".
> Ja: "Przeicez na gwarancji napisane jest, ze 2 tyg"
> Ona: "A co, pozwiesz nas do sadu? To tylko na papierze. Czeka sie 1 - 1.5
> miesica."
> Rece opadaja...
> Podziekowalem i poszedlem do sklepu obok, gdzie zaplacilem 50zl wiecej i
> zostalem obsluzony
> milo, sprawnie i z pelnym supportem w razie problemow.
> (btw: wspominany "rewelacyjny" sklem nie ma nawet nazwy. Jest to "sklep
> komputerowy" w Gliwicach,
> k. placu Krakowskiego, w bocznej uliczce (NIE "Computim", jak bedzie
trzeba,
> to podam dokladny
> adres).
>
> 3)
> Chcialem kpic fitr na monitor. Mieli do wyboru 3. Poprosilem sprzedawce,
zeby
> mi je pokazal, zeby je
> porownac. Pytalem co by polecal. A on... przestal cos tam liczyc i
powiedzial,
> ze jak chce kupic, to ok
> ale jak chce ogladac, to mam przyjsc jutro. Jak ochlonalem spytalem sie
czemu.
> On na to....
> "bo sie dzisiaj jest termin skladania zeznan podatkowych i musze skonczyc
to
> liczyc".
> (sklep Optimusa w Zorach)
>
> 4)
> Dla kontrastu: Sklep "PROF" w Gliwicach (filia na wydziale budownictwa i
ta na
> Zwyciestwa) .
> ZAWSZE mila obsluga. Chca pomoc. Nie ma problemow z wymiana uszkodzonego
> sprzetu.
> Ida na reke, CHCA zeby klient byl zadowolony. I nawet niskie ceny maja.
> Wiem, to brzmii jak reklama... Ale wsrod wszystkich sklepow w Gliwicach
tylko
> ten sie wyroznia.
> Uwazam, ze nalezy mu sie jakas pochwala :)
>
> Co Wy na to? :)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Janusz
>
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:44:29 MET DST