Re: Kontrola podkrecania

Autor: Bodzio (bodzio_at_bodzio.prv.pl)
Data: Sat 30 Dec 2000 - 22:32:50 MET


Użytkownik "Krzysiek" <Silverman_at_go2.pl> napisał w wiadomości
news:00ea01c07262$494e3ec0$0301a8c0_at_mshome.net...
>
> From: "Totalzalamka" <totalzalamka_at_poczta.onet.pl>

> inna sprawa jest w laboratoriach Intela (w innych pewnie tez)
> jak dostana oni tamn padnitego procka to szlifuja oni warstwa po warstwie
> ceramicznej az sie doostana do jadra procesora i w ten sposob moga
sprawdzic
> czy
> procek byl krecony czy nie (szczegulow nie znam), ale i tak wtedy klien ma

Tyle sobie zadają trudu? Aż nie wierzę!
Zwłaszcza, że słyszałem o takim przypadku (od kumpla, z którym teraz
pracuję):
Komp się uruchamiał, chodził, nie wieszał się, ale procek strasznie się
grzał
(powyżej przeciętnej). Aby go w jakikolwiek sposób zareklamować
(nie znam szczegółów dlaczego reklamacja oparła się o Intela)
musieli wykonać serię testów z wykorzystaniem wskaźników temperatury
(takie paski, jednorazówki, przyklejane, które zmieniają kolor pod wpływam
temp.)
Dopiero po tych testach Intel łaskawie wymienił procka.
Nie wiem ile trwała cała operacja, ale to nie był jeden test.
Tak więc klient stracił cały dzień na testy, aby gigant uznał reklamację.
Testy musiał przeprowadzać klient (komisja, czy coś), musiał im udowodnić,
że element jest wadliwy!



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:06:35 MET DST