Autor: Zbigniew Wojciechowski (gangstarr_at_poczta.wp.pl)
Data: Fri 15 Dec 2000 - 14:02:45 MET
Podłącz minus wiatraka do 5V a plus do 12V. W ten sposób na wiatraku jest
7V, to wystarczy aby ochłodzić zasilacz przy okazji niewiele chałasując.
Ja u siebie mam jeszcze inny myk zrobiony. Mam P200MMX_at_250 i wiatraki z
procka i z zasilacza jest podłączone w ten sposób. Dodałem też 3 wiatrak u
wlotu powietrza z przodu kompa również tak podłączony. Efekt? Otóż komputera
wogóle nie słychać (dysk twardy przy nich to sieczkarnia;)). Mam to zrobione
już od 3 miesięcy, komputer dziennie pracuje ok 12 godzin bez przerwy, no i
żadnych przypadkowych zwisów. Procek jest lekko ciepły, powietrze z
zasilacza jest praktycznie zimne. Polecam taką komfigurację!
Pozdrawiam
Użytkownik "marcino" <marcinocino_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3a3a0164$1_at_news.vogel.pl...
> > Zastanawiam sie czy mozna by wylaczyc wiatrk zasilacza (Za bardzo
> chalasuje).
> > Zamiast chlodzenia kompa wiatrakiem mozna by otworzyc obudowe. czy to ma
> > szanse dzialac jezeli pobor mocy podzespolow komputera jest dosyc
> > niski .Komputer jest wyposazony w pentium 100 , 1 dysk 5400 rpm , 1
cd-rom
> > x36. Napiszcie cos .
> Jedyne, co możesz sensownego zrobić, to wymienić wiatrak zasilacza
> ewentualnie go nieco podrasować (rozbrać, oczyścić gniazdo). Cały sens
> chłodzenia wnętrza komputera polega właśnie na tym, że obudowa jest
> zamknięta. Jeśli ją zdejmiesz - zaniknie przepływ powietrza i przy
> działającym wentylatorze szybko się wszystko przegrzeje.
> Swoją drogą - jakoś nikt nie wpadł na to, aby sprzedawać same wentylatory
do
> zasilaczy. Ten element najczęściej pada.
> Aleksander Zawistowski
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:03:07 MET DST