Re: Athlon 800 czy pIII 800

Autor: Vetch (free24_at_netsys.pl)
Data: Tue 12 Dec 2000 - 12:15:10 MET


"Jenot" <jenot_at_mi5.org.uk> wrote in message
news:slrn93bldf.1v8.jenot_at_pc202.zke.com.pl...
> PePe <piotr_at_alpha.net.pl> wklepał:
> >Użytkownik "gruesome [Artur Siekielski]" <gruesome_at_go2.pl> napisał:
> >| Czemu na Linuksie wszystko dziala i nigdy sie nie wiesza?
> >czemu panuje _mit_ o wiecznej stabilnosci i nigdy-nie-wieszaniu-sie
> >linuxa?
>
> # uptime
> 8:22am up 132 days, 1:06, 32 users, load average: 4.05, 3.77, 3.65
>
> Może dlatego?

Pewnie jakimś początkującym tym zaszpanowałeś, ale czym tu się chwalić ?
Użytkownicy Windows2000 (tak jak ja) nie mają takich kompleksów jak
linuserzy, którzy ciągle przy każdej okazji muszą mówić głośno wszem i wobec
jaki to ten linux rewelacja. (a wcale tak nie jest - to tak jak z kawą
nescafe - śmierdzi jak cholera, ale na pudełku napisali:"Otwórz i poczuj
nowy, wspaniały zapach" :-)
Użytkownicy Win2K po prostu pracują na komputerze używając różnych
aplikacji, zapominając o systemie - taki właśnie powinien być system -
niewidoczny dla użytkownika - ZERO ADMIN.
Natmiast linux - inna bajka: "Nie masz co robić ? Nudzisz się ? Masz czas na
nauczenie się stu trzyliterowych komend i przeczytanie dwudziestu manuali ?
Zainstaluj linuxa ! Degradacja psychiki gwarantowana !".

--
Pozdrowienia
Vetch


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:01:51 MET DST