Re: Podstawa do reklamacji dysku twardego

Autor: Wojciech Grobel (wojteg_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sun 10 Dec 2000 - 23:00:45 MET


<long_at_biszkopt.durny.com> w artykule
news:3A2EBCEA.9835FAE8_at_biszkopt.durny.com pisze...
(...)
>> Natomiast kumpel poszedl z Caviarem 6 miesiecznym do ROMu
> > (przestrzegam przed ta firma) i powiedzieli po 2 tygodniach diagnoz ze
to on
> > uszkodzil i mu nie wymienia! Chlopak musial kupic nastepny.... Acha a
dysk
> > byl zamontowany na stale i ani raz nie byl noszony!
(...)
> - bo moga Ci nie przyjac, ale jak nie przyjma a wiesz, ze masz racje, to
> mozesz droga sadowa dowiesc swojej racji ;P - ja juz robilem tak 3 razy
> i 2 razy sklep sie "wystraszyl" i nagle uznal mi reklamacje ;-) a w 3
> przypadku wygralem i koszt rozprawy musial poniesc sprzedajacy ;P

A ile to trwalo za tym trzecim razem? Bo z tego co sie o polskich sadach
nasluchalem to... :(. A chodzenia i zalatwiania duzo bylo?

--
Wojciech Grobel
wojteg_at_zeus.polsl.gliwice.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:01:21 MET DST