Re: Podstawa do reklamacji dysku twardego

Autor: Muzzy (muzzy4_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 10 Dec 2000 - 01:47:49 MET


Użytkownik "El presidente" <postmajster_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:9b553t091vfa07netk5njvf3g22osl7fn4_at_4ax.com...
> On Sat, 9 Dec 2000 15:50:04 +0100, "Wagus" <wagus_at_ae.katowice.pl>
> wrote:
>
> >1. Jak Windows 98 oznaczył bad-sectory na tyle trwale, że nawet po fdisku
> >format nadal je widział?
>
> Diabli wiedzą.
>
> >2. Z jakiego powodu koledze powyżej i mnie, dysk "uszkadzał" się w
> >identyczny sposób - poprzez niszczenie klastra, który należy do
system.dat?
> >Zdarzyło Wam się to?
>
> To raczej przypadek, że uszkodziło system.dat, 20% reklamacji na bady
> to są właśnie takie sytuacje. Prawdopodobnie w miejsce sektora
> wpisywane są jakieś śmieci i system traktuje taki sektor jako zły
> (taki efekt występuje np. po zaniku zasilania w trakcie operacji
> dyskowych).

To dlaczego inny system (plikow tez) nie moze tam nic zrobic mimo ze ma
bezposredni dotep do dysku. Tez myslalem na poczatku ze to przypadek ale
zeby trzy razy w dwa tygodnie. Rozne plyty (ten sam model) rozne dyski (ale
ata66 i ata 100) i wogole rozne koputery z tym ze kontroler ten sam tzn
hpt370



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:01:08 MET DST