Komputer bez stacji dyskow

Autor: Widmo (widmo2k_at_wp.pl)
Data: Wed 06 Dec 2000 - 16:56:40 MET


Hej!
Sprawa jest taka, nie mam w swoim komputerze zainstalowanej stacji
dyskow, spalila mi sie i jako, ze nie jest mi niezbedna nie kupuje
nowej. Komputer jak trzeba butuje z CD-ROM'u a dane i tak w tej chwili
trzeba przenosic przez siec albo przez HDD. Ale wracajac do sprawy,
kontroler fdd, zostal w BIOS'ie wylaczony tak jak trzeba, oraz inne
ustawienia zwiazane z dyskiem. Ale jak zwykle problem pojaia sie z
systemem Win98, ktory nie moze zrozumiec, ze nie ma stacji dyskow i
sobie instaluje dysk wymienny A: (ikona inna jak fdd), zauwaza przy tym,
ze nie jest on sformatowany, i co najgorsze pojawia sie problem z
wydajnoscia w stylu 'Dysk A: uzywa systemu plikow w trybie zgodnosci z
MS-DOS'. Kontrolera fdd nie ma zainstalowanego w systemie. Ponadto opcja
wyszukiwania napedu przez system zostala wylaczona. I co gorsze problem
pojawia sie w momencie gdy program scandisk - jego dosowa odmiana
wykryje jakis blad na dysku, owszem blad da sie naprawic tylko on chce
robic dyskietke undo a w momencie gdy sie da pomin cofnij wraca z
powrotem i nie chce naprawiac. Co za kompletne kretynstwo, pozyczylem w
tym momencie od brata flopa i bylo ok. Czy naprawde stacja dyskow jest
niezbedna w systemie?
W linuxie sprawa jest taka, ze nie moge sie odwolac do /dev/hda i to
wszystko.

pozdrawiam
Slawek K.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:59:39 MET DST