Autor: Piotr Szczesnik (szczesnik_at_usa.com)
Data: Tue 05 Dec 2000 - 01:33:56 MET
On Mon, 04 Dec 2000 09:34:11 +0100, Radoslaw Sokol <rsokol_at_iname.com>
wrote:
>> Zasilacz AT 200W
>> Poprzednio maił zamontowany wiatrak 12V, 0.14A
>> Teraz mu wsadziłem (tamten sie spalił) 12V, 2.6W (innego nie miałem)
>Ale rakieta ;-)
Serio. Przy zasilaczu lepiej wieje niż na dworcu w czasie gdy
przejeżdza pośpiech ;)
A szumi głośniej niż wiatr w szparach podczas wichury.
>Podłącz raczej do 7 V, a nie do 5 V, albo zbij napięcie na nim diodami.
>Jeśli zaś potrafisz zmontować i uruchomić proste układy elektroniczne
W tym sęk że nie jestem elektronikiem, uczę sie na wydziale
elektrycznym. Układów nie chcę montować, nie mam wprawy. Najlepiej aby
było już coś zrobione i sprawdzone. Nie chcę ryzykować.
Skąd wytrzasnąć 7V? Wykorzystać różnicę między 5V i 12V?
Czemu nie podłączać pod 5V? Wcześniej sprawdzałem i wiatrak chodził
całkiem szybko (ale czy dość szybko, może już ktoś to sprawdził).
-- =--------- __ __ __ -------------- ICQ: 52659441 ------------= =-------- /__//_ / ---------- mailto:szczesnik_at_usa.com ------= =------- / __//__ ------ http://www.ee.pw.edu.pl/~szczesnp --= =-------------------------------------------------------------------=
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:59:20 MET DST