Re: Naprawa uszkodzonego dysku ????

Autor: Muzzy (muzzy4_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 01 Dec 2000 - 14:20:16 MET


Użytkownik "Aleksander Macedoński" <fraglles_at_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:NEBBKLKKCLDDEGHACJINOEAMCDAA.fraglles_at_poczta.onet.pl...
> (formatowanie niskopoziomowe ewentualnie może być ostate-
> czną próbą).
>
> no tak a jak je sie to wykonuje ponoc w biosie sie majsterkuje ale chyba
nie
> moglem znalesc, tak wiec bardzo prosze o dokladniejsza instrukje ponoc
> konieczny bedzie soft produceta ?
>
> Z gory WIELKIE DZIEKI.
Czytajcie inne postu zwiazane z tematem.
Juz czwarty raz w ciagu tygodnia pisze to samo (sam dowiedzialem sie o tym
dwa tygodnie temu)
Znajdz kogos kto ma linuxa (teraz to chyba nie problem ). Podlacz dysk i
sproboj go zapisac zerami poleceniem
dd if=/dev/zero of=/dev/hdc gdzie hdc oznacza secondary master. Jak ktos mam
linycha to bedzie wiedzial o co chodzi. Jezeli sie upewnisz ze jest to
fizyczne uszkodzenia to:
1. Jak jest gwarancja to oddaj i za dwa tugodnie masz nowy
2. Jak juz nie ma gwarancji to post jednego z moich poprzednikow byl
najbardziej trafiony, czyli zakladanie partycji (polecma pqmagict - tekstowy
pqmagic) od nastepnego procenta po bledzie na dysku
Powodzenia
Muzzy



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:58:56 MET DST