Autor: Witold Wilk (maniack_at_tychy.com)
Data: Fri 24 Nov 2000 - 23:21:36 MET
W artykule napisanym do pl.comp.pecet niejaki(-a) Franz, twierdzi
ze.......
: Prosiłbym Was o radę w sprawie kupna głosników. Chciałbym, aby były z
: subwooferem i jednoczesnie ... niedrogie - do 250 zł. Rozumiem, że za tę
: cenę nie kupię rewelki, ale "tak krawiec kraje jak mu materii staje". Ktos
: mi polecał Encore XP-500, czy rzeczywiscie warto?
Jesli masz wieze to najlepiej podlaczyc komputer do niej - wyjdzie o
wiele lepiej (ogladnij sobie jakies film, np. scena z golebiem w
"Stigmacie". Wtedy daje sie odczuc. i 2x 60W na pewno robi lepiej niz
4x 5W.
Jesli natomiast to maja byc glosnicznki "gowienkowe" (tak je mozna
opisac, bo takie male ;) i... no wlasnie ;) ) to przylaczam sie do
tego co powiedzial Michal Kawecki - Creative Cambridge Soundworks.
Jednak najlepsze rozwiazanie to wieza. Nawet przy lagodnej muzyce
odczuwa sie roznice. A ja slucham mp3 po 5 godzin dziennie, wiec
troszeczke jestem wyczulony na "ladne brzmienie" ;)
-- Witold "ManiacK" Wilk___<maniack_at_tychy.com>____IRC #tychy____________ _"Proponuje nadmuchiwana lalke Beeth, z trzema dziurkami, i jak ktos_| ______dostanie k-line to bedzie mogl Beetha wydymac i nastepnie______| spuscic...... powietrze :)"_______[Easy_R <easy_at_polcebes.com>, pl.irc|
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:55:30 MET DST