Autor: gruesome [Artur Siekielski] (gruesome_at_go2.pl)
Data: Mon 20 Nov 2000 - 20:25:32 MET
Zrób sobie kawę, usiądź wygodnie i posłuchaj...
O ile pamiętam, zdarzyło to się wtedy: Mon, 20 Nov 2000 00:15:25 +0100
El presidente jest głównym bohaterem tej oto historii:
>On Sun, 19 Nov 2000 17:40:45 +0100, <piotr_at_przeglad.com.pl> wrote:
>
>>Tani komputer do biura z MS W98 i Word 2000.
>>Jakie moga byc problemy :-)
>>Moze nie warto ?
>
>Komputer biurowy powinien być:
>- stabilny
>- bezawaryjny
>- wytrzymały.
>Wyroby PCchips nie spełniają tych wymagań.
Heh, Linux, w ciagu pol roku b. intensywnego uzywania (ok. 15 godzin/dobe) ani
jednej zawieszki. Miedzy innymi raz mialem uptime 3 tygodnie (w wakacje) az
byla burza i wylaczyli prad :-(. Jak mialem Win98 to sie nie zawieszalo
czesciej niz Asus p3bf. Plyta to M726MRT (zintegrowana tylko karta dzwiekowa,
za to dobra CMI8738 + port AMR).
--
kobieta była drugim błędem boga
/
nietzsche
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:54:28 MET DST