Autor: Marcin Folek (kelof_at__!_home.com)
Data: Thu 09 Nov 2000 - 14:08:15 MET
In article <3A0A92ED.F41B374E_at_bobo.ds5.agh.edu.pl>,
"=?iso-8859-2?Q?Pawe=B3?= Zet" <pavel_at_bobo.ds5.agh.edu.pl> wrote:
> Masz taką drukarkę? Kiedy kończy się atrament zgoda: naciskam wg
> instrukcji odpowiedni przycisk, głowica wyjeżdża i gotowe. Ale kiedy
> jeden cartrige używany jest drugi raz to już się nie da tak zrobić.
> Dlaczego używam drugi raz? Bo (o czym się przekonałem) jeden cartrige
> wystarcza na ok półtorej raza. To znaczy kiedy drukarka chce wymiany
> (wtedy nie chce drukować) wymieniam wyjmując stary i wkładając....
> stary. Ona myśli że ma nowy. Ale on nie wystarcza na pełny drugi raz.
> Widzę (po druku) żę się kończy ale drukara tego nie wie i nie daje
> normalnie wymienić. Bo ten sam przycisk który służy do wymiany służy
> standardowo do przeczyszczenia głowic. Ten przycisk działa do wymiany
> tylko wtedy kiedy drukarka sygnalizuje koniec atramentu. stąd te
> akrobacje z wyłączaniem zasilania podczas wydruku aby głowica byla na
> wierzchu lub zdejmowaniem górnej części obudowy.
Faktycznie.. i az sam sie zdziwilem, ze taka nienormalna sytuacja ma
miejsce... To ja juz chyba pomalu strace cala dobra opinie o drukarkach
Epsona.. pierw numer z blokowaniem drukarki po tym jak zabraklo kolorowego
atramentu, a teraz jeszcze taki kwiatek... chociaz co wymagac od drukarki,
ktora kosztuje minimalnie wiecej niz nowe pojemniki z czarnym i
"kolorowym" atramentem..:)
-- Kelof -> cs993373_at_ariel.cs.yorku.ca "I had a fake identity once. It helped me a lot in becoming the absolute that I am now - me."
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:52:33 MET DST