Autor: Ala (noshit_at_poland.com)
Data: Tue 07 Nov 2000 - 21:37:10 MET
Ostatnio "Penuel" <Penuel_at_box43.gnet.pl> na grupie pl.comp.pecet
napisał/a:
>Spotkalo mnie cos takiego kiedys, i pomimo odpalania scandiska nic nie
>wychodzilo. Praktycznie dana partycja byla zajeta w 90 % a pokazywalo ze
>jest tylko 50%. Jak sie potem okazalo padlo cos w bootsectorach i dopiero
>Fix-it Utilities rozwiazalo sprawe.
>Takze polecalbym sprawdzenie twardziela jakims dobrym softem.
Czy na przyklad tym Fix it Utilities? Czy możesz coś polecić, bo nigdy
nie używałam takich programów i nie znam żadnego. Najlepiej coś
nieskomplikowanego, żeby samo postawiło diagnozę, bo nie znam się na
tym. Nie wiem na przyklad, co to są te bootsectory :))
Poza tym, czy możliwa jest sytuacja odwrotna do tej, o której piszesz,
tzn, że tak naprawdę to teraz pokazuje stan rzeczywisty, a przez
ostatnie miesiące z jakiegoś powodu pokazywało nieprawdziwą, zawyżoną
zajetosc dysku?
Ala
-- "Czemu ze mnie, sosny złamanej, chcecie jeszcze budować okręt? Czy nie dosyć, że już raz mnie roztrzaskał wicher - na lądzie?" Autor Nieznany
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:52:03 MET DST