Re: nagrywarki: LG czy Yamaha?

Autor: igoR (igs_at_graphic-designer.com)
Data: Fri 03 Nov 2000 - 12:34:51 MET


"Szymon" <szym0n_at_webmedia.pl> wrote in message
news:8tu474$lp2$2_at_news.tpi.pl...
>
> "Jacek Popławski" <jp_at_ulgo.koti.com.pl> wrote in message
> news:slrn905p79.j7.jp_at_localhost.localdomain...
> > czy z serwisem Yamahy nie będzie gorzej...
> Mnie sie Yamaha scsi 8/4/24 zepsula po 1/2 roku, odnioslem do sklepu, oni
do
> hurtowni, hurtownia do autoryzowanego serwisu po czym otrzymalem
odpowiedz,
> że byla to moja wina bo musialo byc przepiecie w sieci i przypalilo sie
> "wewnatrz obudowy" gniazdo od podlaczenia napiecia. Tak bylo we
Wroclawiu -
> moze gdzie indziej jest lepiej. Od tej pory uwazam Yamahe za szmelc a o
> serwisie mam jeszcze gorsza opinie...

Co do servisu to udalo ci sie trafic na kolejnych sympatycznych
panow. Mnie powiedziano prawie to samo w przypadku
CD-ROMu (2 mies.) z ktorego buchnal dym w trakcie czytania plyty
a "przepiecia" na 100% zadnego nie bylo...
natychmiast poszedlem do _ich_ sklepu i ....wycofalem zamowienie
na komputer. :-))) Usilowano mnie przepraszac: ze to pewnie
nieporozumienie, itd. ale podziekowalem za perspektywe "serwisu"
ktory wcisnie mi kit - kiedy zabraknie "elementow przetargowych"
z mojej strony... :-P

Yamahy zurzyly sie u nas cztery - chodzily calkiem przyzwoicie
( ~2-4 plytki dziennie ) za wyjatkiem jednej - nie wiem czy
przypadkiem nie tego samego modelu co Twoj - ta umarla po
ok. 4 mies. Przy tak czestych wymianach padlo na Teac'a.

--
pozdrawiam
igoR______Mis_o_Bardzo_Malym_Rozumku


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:51:33 MET DST