Re: UWAGA - NASTĘPNY OSZUST!!!

Autor: Mirek Bogusz _at_ MiRkoV (_at_)
Data: Sun 20 Aug 2000 - 22:26:53 MET DST


Oj stary, jakiego masz dzilnicowego - zalezy gdzie mieszkasz - u mnie jest
facet normalny i sprawa ta by sie zainteresowal, powiedzialby co robic w
takim wypadku. Skierowalby do odpowiednich odsob.
A jesli wedlug Ciebie to bzdura to sie dziwie - moze nie znasz zadnego? a
tak w ogole to czemy myslisz, ze polscy policjanci sa "kretynami" -
wnioskuje z Twojej wypowiedzi: "a przewaznie policja nie ma) co to jest
sprzedaz przez internet " - Ty myslisz, ze policja to jakas banda kretynow,
ktorych zadaniem jest tylko bieganie za kieszonkowcami, dobre oko do
strzelania i konic? Jesli tak to sie grubo mylisz.
Policjantow w Polsce jest tysiace i napewno wiekszasc ma na ten temat duze
pojecie!

> Mirek Bogusz @ MiRkoV napisał(a) w wiadomości:
<8npbm3$2jq$1_at_news.tpi.pl>...
> >Ja bym sie nie poddawal! Scigal bym kolesia prawnie! Olalbym juz stracona
> >kase, ale przynajmniej mial bym ta pewnosc, ze koles za ten czyn zostal
> >ukarany, i moze juz tego nigdy nikomu nie zrobi. Moim zdaniem gdy
zglosisz
> >to na policje to przeciez oni chyb a zbadaja skad wyslano tego maila, czy
> >jest prawdziwy itp.
> >Na Twoim miejscu od razu bym zglosil to na policje.
> >A jak nie chcesz to chociaz pogadaj z dzielnicowym - On na pewno Ci
poradzi
> >jak postepowac w tym przypadku.
> >
> >Pozdrawiam
> >Mirek Bogusz
> >www.us.z.pl
> >mirkov_at_obywatel.pl
> >
> >
> >
> >
> >> Wiecie co.... można by urządzić pokazówkę..
> >> ..tak ku przestrodze innych naciągaczy. Odpowiednio
> >> nagłośnić sprawę na grupach dyskusyjnych i wtedy
> >> jeden z drugim (ci co naciągają na sieci) pomyśli ze dwa
> >> razy zanim wywinie komuś podobny numer... Od czasu do
> >> czasu przewija się podobna sprawa na listach i może wreszcie
> >> się to skończy... (choć w to nie wierze, zawsze ktoś się znajdzie)...
> >> To przypominało by walkę z wiatrakami. Zapał wielki,
> >> skutek mizerny a do tego jaszcze konflikt z prawem...
> >> (no bo jak byście nazwali wtargnięcie na teren gościa
> >> jak nie naruszenie któregośtam paragrafu o nietykalności
> >> osobistej i przemocy cielesnej)...
> >>
> >> 280 złotych na które zostałem naciągnięty nie są co prawda
> >> astronomiczną sumą pieniędzy ale może się zdarzyć, że
> >> ktoś spróbuje komuś wcisnąć coś znacznie kosztowniejszego.
> >> Można by stworzyć stronę na której opisany by był krok po
> >> kroku sposób działania przeciw takim kolesiom (może już coś takiego
> >> istnieje??) Jak na razie czuję, że biurokracja która czekała by mnie,
> >> przerośnie poczucie zdrowego rozsądku (tak jest wszędzie gdy chcemy
> >> coś załatwić)... Tutaj przyznaję dużo racji Tomkowi Kozińskiemu:
> >> "Tacy ludzie liczą na bezradność innych." No bo w sumie to jak się
> >> zachować?? Iść na policję z wydrukowanymi mailami, udowodnić
> >> w jakiś sposób (nawet nie wiem w jaki), że samemu się ich nie
> >> spreparowało, gęsto tłumaczyć jak wygląda sprawa, dostać 3 kg
> >> formularzy do wypełniania i po wypełnieniu 1/4 kg dać sobie spokój...
> >>
> >> ---> Pozdrowionka !!!
> >>
> >> --
> >>
> >> Tomasz Gorzka
> >> gothom_at_lodz.home.pl
> >>
> >>
> >>
> >>
> >>
> >>
> >>
> >
> >
> >
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:30:09 MET DST