Co zrobic zeby nie spalic, czyli nagrywania BIOS ciag dalszy :)

Autor: Marcin Góra (scottie_at_irc.pl)
Data: Sun 13 Aug 2000 - 17:11:14 MET DST


Jakis czas temu pytalem sie na grupie jak mozna nagrac od nowa zle
upgrade'owany BIOS. Dostalem kilka mial'i na priva, i powoli zaczynam
zabierac sie do dziela. Zeby jednak znowu czegos nie spalic, prosze
grupowiczow o zweryfikowanie mojego przyszlego postepowania.

Metoda ktora zamierzam sie posluzyc jest nastepujaca:

- Z dzialajacego (wlaczonego) komputera tuz po jego restarcie wyciagam BIOS
- na jego miejsce wkladam zle nagrany BIOS z mojej poprzedniej plyty
- odpalam program do flash'owania i nagrywam BIOS ktory sciagnalem od
producenta plyty z sieci
- wylaczam kompa
- wyjmuje nagrany BIOS i wkladam oryginalny
- nagrany BIOS wkladam do drugiej plyty
- jak rozumiem, od tej chwili obie plyty beda sprawne jak nigdy :))))

Teraz kilka koncowych pytan:
- na ile takie postepowanie jest niebezpieczne dla sprawnego kompa, ktory
robi za "nagrywarke" ?
- czy plyta z uszkodzonym biosem musi byc tego samego producenta jak ta na
ktorej bede nagrywal ? Bo ta uszkodzona plyta to SOYO z chipem TX i biosem
AWARD, a ta na ktorej mam zamiar nagrywac jest w kompie mojej siostry, nawet
nie pamietam jaka tam jest plyta wiem tylko ze z chipem VX i rowniez z
biosem AWARD.
Moze tak byc ?
- jaki konkretnie kupc EPROM (jezeli okaze sie ze ten zle nagrany jest
uszkodzony i trzeba kupic nowy) ? Jedyne co wiem to to ze musi to byc klocek
o pojemnosci 2MB, ale o takich detalach jak napiecie kasowania / nagrywania
nie mam pojecia...

I to by bylo chyba wszystko. Bardzo prosze o odpowiedzi jednoczenie na grupe
i na priv'a, bo czekam z niecierpliwoscia na wszelkie sugestie a dzieki
mail'om na priva przyjdzie mi powiadomienie na komoorke :)))

Serdzecznie wszystkich pozdrawiam i dziekuje za pomoc,
Marcin



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:29:00 MET DST