Re: Kabel rwnoległy na NT4

Autor: Roman Rogóż (romek_at_szpitaljp2.krakow.pl)
Data: Wed 05 Jul 2000 - 15:26:20 MET DST


He he he
Taki sprytny to ja też byłem
Spakowałem winrarem pliki do jednego archiwum
(w ten sposób zachowam długie nazwy i strukturę katalogów)
i pcham to właśnie nortonem przez COM1
LPT w tym wypadku nie działa bo NT blokuje bezpośredni dostęp do portu.
Na razie poszło jakieś 30 MB, do rana będzie akurat gotowe.

P.S.
Na grupie dyskusyjnej NT dali mi adres do utila który montuje
NTFS pod dosem (a wtedy to już normalnie: boot z dyskietki, montowanie
NTFS i norton z LPT)
Szkoda mi przerywać tego transferu bo tak ładnie się cedzi, ale podaję
adres dla innych
http://www.sysinternals.com

Dzięki za wszystkie uwagi

Qulfon napisał(a):
>
> > Niestety nie znam oprogramowania obslugujacego port LPT. Nigdy nie
> musialem
> > takich ilosci danych przerzucac z/na notebooka
>
> Spróbuj może Norton Commandera pod DOS v.4 lub 5?
> Link działa ok. pod gołym DOSem i w oknie Win9x. Nie wiem jak pod NT.
> Obsługuje lpt i comy. Jakieś 10-20kB/s przez com i 20-40kB przez lpt.
> W oknie win9x dużo szybciej (wg 'monitora systemu' nawet 250kB/s, ale
> faktycznie ok.100kb).
> Jeśli potrzebujesz kopiować z długimi nazwami to można wcześniej
> spakować pliki jakimś win-pakerem i dekompresować z długimi nazwami po
> transferze na docelowy komputer.
> Do częstej synchronizacji może być to uciążliwe, ale do sporadycznego
> kopiowania może być.
>
> Pozdro,
> Qulfon



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:19:39 MET DST