Re: Nie miała baba kłopotów to

Autor: Karol Michalak (orient_at_ichf.edu.pl)
Data: Mon 03 Jul 2000 - 14:05:15 MET DST


Kaizen wrote:
>
> Karol Michalak wrote:
> >
> > Otóż postanowiłem sobie zrobić mały upgrade sprzętu i kupiłem AMD k62
> > 533 i do tego płytę (może nie najnowszą, ale zbierającą kiedyś na tej
> > grupie pochlebne opinie) FIC 503A. Zadowolony złożyłem to wszystko do
> > kupy i... zaczęły się kłopoty. Na początku winda stwierdziła, że mam z 5
> > kart graficznych, wszystkie CD jakie kiedyś oglądała itd itd. No ale
> [...]
>
> Czy to znaczy, że nie instalowałeś windowsów od nowa? Jeśli tak, to i
> tak ładnie Ci chodzi.

Na początku nie. Ponieważ jednak stwierdziłem, że więcej bedzie kłopotów
jeżeli będę z windows walczył. Zaistalowałem ją od początku. Może nie od
razu format, a jedynie wyrzuciłem katalog systemowy i trochę
przeczyściłem program files. I co to znaczy ładnie chodzi? Piszę
wyrażnie, że nic nie chodzi (z tego co próbowałem) oprócz OS w
podstawowej postaci

> Przy zmianie płyty + procesor jak nie chcesz kłopotów to na dzień dobry
> format c: i instalacja windowsów (jeśli chcesz 95 to zmniejsz szybkość
> procka, bo przy 350 windows bez patcha będzie się wykładał).

Tak też zrobiłem. Patch zainstalowany. drivery od VIA też. I nic to nie
dało. BTW wiele razy zmieniałem płytę i procka (tyle, że na intelu) i
nigdy nie musiałem robić reinstalacji. A skoro nawet po reinstalacji nie
chodzi to znaczy, że AMD i VIA to jakieś potworne i do niczego
wynalazki. Co mnie podkusiło aby kupować to zamiast celerona a i płyt do
wyboru miałbym mnóstwo. Może ktoś ma podobny zestaw? Ja miałem z AMD do
czynienia ostatni raz w czasach 486. No, ale wtedy te procki AMD nie
były dużo gorsze od Intela. A teraz? Mogiła i czarna rozpacz.

Pozdrawiam

Karol



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:19:24 MET DST