Autor: PawelG (pawel.galazka_at_zeksa.koszalin.pl)
Data: Mon 05 Jun 2000 - 10:47:02 MET DST
> Czemu? Glowica odmawia posłuszenstwa po jakichs 10 napelnieniach (tak
> przynajmniej bylo w lexmarku w ktorym glowica jest zintegrowana ze
> zbiorniczkiem - czyli teoretycznie jednorazowa). W przypadku Epsona
> glowica jest osobno - tak wiec powinna byc nieco lepszej jakosci.
> Mozna by wiec zalozyc ze powinna wytrzymac przynajmniej 15-20
> napelnien...
>
> Teraz prosta matematyka:
>
> 10 napelnien x 10zl (dwa tusze pelikana = 60 ml) = 100 zl
> nowa glowica epsona = 100 zl
>
> w sumie 10 napelnien + nowa glowica = 200 zl
>
> Jakosc tak jak pisalem jest calkiem niezla (porownwalna z oryginalem).
>
> Inkpol o ile sie nie myle jest przynajmniej dwa, trzy razy drozszy od
> pelikana
Ok jesli Ci nie przeszkadza : "Ja używam zwyklego Pelikana (do pior) -
niestety po 24 godzinach od
ostatniego drukowania trzeba wlaczac czyszczenie glowicy " - to twoj biznes
z Inkpolem nie mialbys tego problemu .
Matematyke masz opanowana dobrze - tylko w Twoich obliczeniach brakuje mi
tego co wypluwasz na codzienne czyszczenie glowicy .
Pawel Galazka
pawel.galazka_at_zeksa.koszalin.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:12:45 MET DST