Autor: Marcin Lipski (mlipski_at_sol.put.poznan.pl)
Data: Wed 24 May 2000 - 11:55:13 MET DST
Użytkownik Jacek <jacek_at_itma.pwr.wroc.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:392B9373.3A8D3CD_at_itma.pwr.wroc.pl...
> Witam.
> W moim komputerze znajduje się
> BE6-II, C566_at_833, IBM 18GB DMA 66, V3400TNT, AWE 64, 3x 64MB PC100, CD
> LG 32x.
> Komputer zachowuje sie bardzo dziwnie od momentu zalozenia BE6-II.
> Wczesniej z BE6 (pierwsza wersja tej plyty) nie bylo zadnych problemow.
> Od kilku dni ma miejsce nastepujaca sytuacja. Przychodze do domu
> wieczorem i chce wlaczyc kompa. Pstrykam przyciskiem na obudowie i nic -
> komputer nie startuje. jest calkowicie martwy - zadnych znakow zycia.
> Wyjmuje wtyczke z akara i wkladam ponownie. Wlaczam przycisk na obudowie
> i komputer startuje. Startuje ale z wiszaca klawiatura - wszsytkie
> kontrolki na klawiaturze sie swieca i klawiatura nie dziala. Wylaczam
> komputer wyjmuje wtyczke od klawiatury i wkladam ponownie do komputera.
> uruchamiam kompa i wszystko chodzi OK. Pozniej moge komputer resetowac,
> bootowac dowolnie - komputer przez caly wieczor pracuje poprawnie.
> Klawiature mam wlaczona poprzez przjsciowke PS/2.
> Mam bios RV.
> O co tutaj chodzi? W zyciu nie widzialem aby komp sie w taki sposob
> zachowywal.
> Czy to wina BE6-II? Czy powinienem ja zaniesc do serwisu?
>
> J.Czajka
Masz po prostu walnieta plyte. Kierunek-serwis.
-- Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:09:07 MET DST