Re: Odp: Cenzura antywirusowa internetu , ww, e-mail Do you love me ?

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 10 May 2000 - 14:02:35 MET DST


> Teoretycznie masz racje, ale w praktyce to straszny szajs jest, ze
> serwery rozsylaja dalej te robaki, wirusy,
> zamiast od razu je przesiac .

A co maja do tego serwery? Czy jak kupisz przeterminowany bigos, to winisz
za to sloik?

> Jezeli taki Kocham Cie
> dociera do miliona kompow to jednak wina lezy po stronie serwerow
> rozsiewajacych to robactwo.

Wina lezy tylko i wylacznie po stronie Microsoftu, ktory wypuscil
program/system z az takimi dziurami, oraz po stronie durnych uzytkownikow
tego tandemu. Nigdzie indziej. Mozna oczywiscie winic tworce wirusa, ale w
takim samym stopniu, jak tworce kazdego innego wirka - a nie wywolywac
ogolnoswiatowa histerie z powodu jednego skryptu.

> A na robactwo najlepsza jest trutka

Preferuje jednak szczelny i dobrze zabezpieczony dom. Ew. mlotek ;)

> D.

Chektor
..Wojciech.Giersz.....................................Voice.+48-032-2312060..
..chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl...................................
................................. Just moo it ...............................



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:07:02 MET DST