Odp: Cenzura antywirusowa internetu , ww, e-mail Do you love me ?

Autor: enjoy;-) (enjoy;-_at_go2.pl;)
Data: Mon 08 May 2000 - 19:23:30 MET DST


Użytkownik Swadlern <swadlern_at_kki.net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6xlR4.33952$O4.691749_at_news.tpnet.pl...
> Dariusz wrote in message <3916682E.4FD_at_poczta.onet.pl>...
> >autor wirusa wbrew zapewnieniom jest nadal nie znany.
> >
> >Co jedynie zniecheca uzytkownikow IE i Outlooka
> >a dziala na rzecz NN.
> >
> >Wylaczenie active scripting w IE i poczcie to niestety koniecznosc.
> >
> >Tyle ze strony www nadal sie laduja z active scripting
> >i juz bez dzwiekow Love me tender.
> >
> >Bylo nie bylo czas juz na oficjalne wprowadzenie ukrywanej dotad
> >cenzury Internetu i cachowania przesylanych informacji, poczty, stron
> >www.
> >
> >
> >Kilka firm podpisalo juz alliance w sprawie wprowadzenia technologii
> >virtual internet user
> >symulujacej uzytkownika internetu i monitorujacej zachowania sie
> >aplikacji przy wchodzeniu na strony www , czytaniu poczty e-mail,
> >chatowaniu itd itd.
> >
> >D.
>
> Cenzura Antywirusowa ?
> Wystarczy odrobina rozsadku, przeciez ogólnie wiadomo, ze attachmentów
.exe
> od niewiadomo kogo sie nie uruchamia. Jezeli nie jest to wirus to moze
> program
> formatujacy dysk, lub jakis kon trojanski. Kto sie zarazil powinien miec
> raczej
> pretensje do samego siebie.

   Zupełnie się z tym zgadzam.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:06:42 MET DST