Re: Odp: Koniec Microsoftu, koniec pewnej epoki ?

Autor: Arkadiusz Danilecki (szopen_at_aurora.put.poznan.pl)
Data: Tue 02 May 2000 - 16:56:55 MET DST


In article <qYwP4.14254$O4.284448_at_news.tpnet.pl>, Dariusz Pakowski (Łódź) wrote:
>
>Ktoś napisał(a):
>> In article <6EkN4.39239$hK2.767345_at_news.tpnet.pl>, Robert Cichowlas wrote:
>...
>> Do uznania MS za monopol sad sklonilo kilka rzeczy, miedzy innymi
>> 1) Rozmiar firmy
>Totalna bzdura. Udowodnij mi, że rozmiar firmy świadczy o monopolu.

        Nie zrozumiales. Chodzi mi o to, ze w przypadku firmy
takiego rozmiaru praktyki, na ktore mozna przymknac oko dla
firm niewielkich i dla rynku podzielonego miedzy wiele firmy,
sa dla rynku po prostu zabojcze.

>> 2) Stosunki firmy z OEMami
>Przytocz jakiś argument, żeby było o czym dyskutować.

        Zamaist tego nizej podaje link do FoF

>> od siebie bym dodal olewanie konsumentow i tworzenie caly czas
>> nowych wersji programow niekompatybilnych z poprzednikami.
>Chciałbyś, żeby Windows 2000 chodził na XT, czy żeby Word 2.0
>czytał HTML ?

        Chcialbym zeby NT czytal Fat32, by Word97 czytal word95
poprawnie i tak dalej. Chodzi o kompatybilnosc w dol.

>> FoF ma ponad 100 stron. Jest tam dokladnie opisane w jaki sposob
>> MS wstrzymywal rozwoj technologii, szkodzil konsumentom itd.
>Przykład ? A może daj chociaż link do strony, gdzie to czytałeś.

        Kilka artykulow wartych przeczytania:
http://www.webcounsel.com/microsoft/

        Oraz same Sedziego Jacksona:
http://www.zdnet.com/zdnn/special/9911msdoj/findfact.html
(BTW ze tez nie chcialo Ci sie odpalic infoseeka to jest juz
szczyt lenistwa).
dokladnie to samo pod innym adresem:
http://www.trevc.net/trevor/msdoj/MSDOJ_Finding_of_fact.htm

na przykald punkty 62-66 na temat tego w jaki sposob MS ustala ceny.
i69-72 Netscape ( i wiecej w czesci V)
73-78 java
95-103 - intel i jego NSP
104-110 apple
111 115 real networks
115 132 IBM
Dalej o sposobach utrudniania dystrybucji Netscape
Zwlaszcza 166 - o prawdziwych przyczynach dla ktorych
IE zostal zwiazany z windowsem tak mocno (po przeczytaniu tego
nikt mam nadzieje nie bedzie juz gadal glupot ze MS
zrobil to dla dobra konsumentow)
 I tak dalej, i tak dalej... 412 punktow.

>> 1) jest on sprzedany razem z sprzetem (OEMowie sie klaniaja)
>Jeżeli system ten jest dodawany za darmo, to go wyrzuć.

        Dodanie systemu zwieksza koszty sprzetu. Nie slyszales
o glosnych akcjach (refunding day) kiedy ludzie chcieli kupic
komputery bez windowsow? i probowali odzyskac pieniadze?

>> 2) ich firma kupila windowsy wiec chca miec taki sam system w domu
>Gdyby dla firmy istniał lepszy system, to pewnie by go kupiła.

        Zla oodpowiedz. Nigdy nie byles informatykiem w jakiejs firmie?
,,Panie Janku, pan zainstaluje windows NT'' ,,ale windows NT jest
zlym rozwiazaniem tutaj'' ,,Wszyscy maja NT, to my tez bedziemy mieli''.

>> 3) chca byc w zgodzie z pseudostandardami MS
>Powód ?

        Diabli wiedza.

>> 4) nie wiedza nic o innych systemach.
>A może firmy mają słabych informatyków.

        A moze ich nie sluchaja.

>> Analogia: Wyobraz sobie firme ktora sprzedaje benzyne. Jezeli ma ona siec
>> stacji benzynowych, w ktorych sprzedaje tylko swoja benzyne i obsluguje
>> tylko samochody ktore sama produkuje, to nie ma o co walczyc. Paskudne
>> postepowanie, ale nie ma o co kruszyc kopii. Co innego gdy siec stacji
>> benzynowych tej firmy jest jedyna w calym kraju.
>Widać, że chciałbyś, żeby Microsoft tworzył oprogramowanie na wszystkie
>platformy sprzętowe. Mają jeszcze zbyt małe doświadczenie, mało ludzi i zbyt
>dużą konkurencję.

        Probowali. IE dla solarisa jest najbardziej badziewiasta
przegladarka jaka istnieje dla solarisa.
        Poza tym, istnieja firmy ktore tworza oprogramowanie dla
wielu platform. Jakos sa mniejsze niz MS i maja mniej ludzi.
P{rzykladem taki Adobe albo Netscape. Wystarczyloby zeby Windows
byl zgodny z standardami POSIX, by zmniejszyc koszta portowania.

>> Do FoF dodam jeszcze dwa swoje zarzuty wobec MS, ale to juz tytulem
>> wyjasnienia dlaczego MS tak wielu ludzi nie lubi, a nie jako argument
>> w sprawie czy jest on monopolem czy nie (bo nie maja nic do rzeczy):
>> 1) Olewanie standardow. Przyklad : olali polska norme kodowania znakow
>> i wprowadzili swoja, cp-1250. Polska norma to odpowiedniki miedzynarodowej
>> normy ISO-8859-2.
>Tu masz rację, każdy może popełnić błąd.

        Ale oni to robia nagminnie.

>> 2) Klamstwa. Czyli marketing. Slawny ,,pierwszy system 32-bitowy'' (podwoj
>ne
>> klamstwo - tylko krok w kierunku 32 bitowego systemu i na pewno nie pierws
>zy,
>> bo byly juz i amigaOS i system dla makow, dla PC-tow nawet nie byl pierwsz
>y:
>> freeBSD i Linuks to mniej wiecej 90-93, a OS/2 ? Nie mowiac juz o systemac
>h
>> high-end. Marketing to najmocniejsza strona MS.
>Każdy marketing, w założeniach swojego działania, oparty jest na "prawdzie
>manipulowanej". Weźmy pod uwagę tekst: "Masz produkt znajduje się na półkach
>wśród najlepszych produktów z całego świata". Stwierdzenie takie jest prawdą
>, dopóki
>ten produkt na półkach jest. Jest badziew, ale ktoś go tam postawił. Kosztuj
>e trochę,
>albo nic, więc ludzie go biorą.

        Tragedia naszego swiata jest wlasnie marketing. Zadaniem
jego jest mowic polprawdy, niecale prawdy lub klamstwa po to
by ludzie kupili produkt. Czasami w chwilach szczegolnej frustracji
chcialbym by marketing zostal oficjalnie zakazany. Ech, pozyloby
sie w epoce kamienia lupanego.. ;)

To co, ustawiamy wreszcie FUT tam gdzie jego miejsce, w
 pl.comp.os.advocacy? Na pl.programming naprawde chyba malo kogo
isnteresuje ten temat.

A.D.Danilecki "szopen"

-- 
Linux registered user nr 160460
Od władzy ludu wolę władzę ludzi


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:05:37 MET DST