Re: Koniec Microsoftu, koniec pewnej epoki ?

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Tue 02 May 2000 - 15:26:52 MET DST


Deep inside the Matrix, convinced that Mon, 01 May 2000 20:08:03 GMT
is the real date, zimnyzenon_at_hotmail.com (ZZn) has written something
quite wise. But he wasn`t the one.

>>Zaraz po instalacji okaleczają ją, więc nie mają nawet porównania bo nie
>>widzą jak działają Windows niezepsute.
>
>Ja niczego nie okaleczam, wyrzucam tylko nieuzywane programy. I wtedy Winda
>dopiero zaczyna pracowac jako tako, bo dostaje wyraznego przyspieszenia i
>poprawienia stabilnosci o minimum 20%. To sie nazywa optymalizacja, jakbys
>nie wiedzial.
>
>>Widzą tylko żałosny efekt swojej zabawy... :-(
>
>Jezeli nie poprawie tego co instalator Windy spierdoli, to ja widze tylko
>zalosny efekt glupoty i niekompetencji programistow Micro$hitu.

Tak przy okazji: prosze uczestnikow tej dyskusji, ktorzy bawia sie w
poprawianie po instalatorze Windy, o podanie swoich faworytow do kopa
z dysku. Moim jest na wejsciu CS3KIT.exe (5 mega), zawierajacy
instalatora klienta Compuserva. DLL`i za bardzo nie chce ruszac :-)),
wiec chetnie dowiem sie, ktore mozna bezpiecznie pogonic z dysku.

Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl.
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:05:37 MET DST