Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Thu 20 Apr 2000 - 19:29:42 MET DST
"Dariusz" <teletext_at_poczta.onet.pl> wrote in message news:38FF6863.12E2_at_poczta.onet.pl...
> W Austrii daja bezplatnie nowoczesne komputery za
> oplate abonamentu internetowego przez 2 lata.
Nie ma się czym podniecać... Takie oferty są też w USA.
O co tu chodzi? Ano chodzi o przywiązanie klienta.
Umowa na dwa lata z providerem w USA to opłaty
rzędu 20-25 USD miesięcznie lub nawet więcej.
Daje to kwotę 25x24 = 600 USD Za co? Ano za marny
komputer, który kosztuje właśnie te 600 USD, bez
prawa do demontażu czy upgreadu i obłożony surowymi
sankcjami za zerwanie kontraktu... Chcesz w ciągu tych
dwu lat wymienić kartę video? Nu-nu: komputer nie jest
Twój, jest własnoscią firmy. Chcesz zrobić upgrade?
Proszę bardzo - ale u nas w firmie, za duże pieniążki...
Dodatkowo w ciągu tych dwu lat Twoi znajomi i przyjaciele
dostają Twój e-mail i zmiana providera po dwóch latach
często wiąże się z aktualizacją obszernej listy kontaktów
i lamerskim wysyłaniu powiadomień o zmianie konta :-)
Na rynku, gdzie jest kilkunastu darmowych providerów internetu
wydaje się to opcją niezbyt korzystną, ale może w Austrii ich
nie ma... W Polsce jest TPSA, za "friko"... No cóż, trzeba bardzo
uważnie czytać drobny maczek, bardzo obszerny w tych
ofertach i pamiętać, że jeśli coś zbyt dobrze brzmi aby
było prawdziwe to pewnie prawdziwe nie jest... :-)
W kwietniowym wydaniu amerykańskim PC WORLD
są takie oferty rozpracowane... Podsumowanie jest
dosyć bolesne: wiążesz się na dwa-trzy lata z jednym,
często lamerskim providerem, borykasz się z dial-upem
i sygnałem BUSY od którego szlag Cię trafia, a provieder
nie ma motywacji aby unowocześniac sprzęt czy reagować
na Twoje skargi: ma z Tobą kontrakt, umowę zawarłeś
i możesz im skoczyć. Za zerwanie zapłacisz krocie. W ciągu
tych dwu lat burzliwego rozwoju internetu może się wiele
zdarzyć - już dziś na przykład, w USA pojawiają się firmy,
które z minimalnymi restrykcjami oferują za ZUPEŁNIE DARMO
dostęp do internetu przez darmową linię DSL...
Co będzie za rok? Co za dwa lata? A Ty masz kontrakt... :-(
Wkrótce może się okazać, że ten lamerski dostęp dial-upowy
do internetu jest do niczego...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:02:17 MET DST