Re: Biostar M6TLC, a podkrecanie Celerona

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 13 Apr 2000 - 14:06:15 MET DST


> >mozna dostac (bydlaki zagluszaja cztery wiatraki i Caviara), cieplo tak,
> >ze w skorzanej kurtce mozna sie ugotowac,
> Proponuje dres. Jest znacznie przyjemniej. :)

Nieeee, w sloncu dres jest niepraktyczny. Odblaski od materialu daja po
oczach. Na dodatek ostatnio zel z wlosow zadzialal mi z klejem no i sie
paski poodklejaly. A przeciez nie wyjde jak jakis wiesniak w dwupaskowym
dresie
:)

> A tak w ogole: wspolczuje. Gdybym to ja znalazl
> sie w takiej sytuacji, nie dalbym rady. Pocialbym se
> arterie jak nic. ;)

Juz to dawno temu zrobilem, ale ta cholerna krew wcale nie che wyciekac.
Wisi tylko i jak zaschnie, to sie cholera dynda naokolo nog i sie
potykam. Masz jakiegos znajomego hemofilika, coby sie zamienic nie chcial?
;)

> Ale on byl pod reka! A teraz znowu musze szukac. Chlip, chlip... :)))

Masz tu (PLASK!) chusteczke. Calkiem swieza, bo tylko trzy katary temu ja
z szafy wyjalem, moze jeszcze nie jest calkiem sucha, ale lepsze to niz
nic ;)

> ZBF

Chektor
.Wojciech.Giersz..(Y2K Passed)......................Voice.+48-(0)32-2312060..
....chektor_at_zeus.polsl.gliwice.pl....chektor@malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl.
........... Join the army. Meet interesting people and kill them ............



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:00:05 MET DST