Re: wypalanie cd-ekow

Autor: Beerman (beerman_at_provider.pl)
Data: Mon 03 Apr 2000 - 08:45:59 MET DST


On Thu, 30 Mar 2000 23:29:28 +0200, Mr. Free <mr_free_at_poczta.onet.pl>
wrote:

>>To jest troche off-topic, ale dotyczy to takze ogolnie kopiowania cd-ekow.Cz
>>y widzial ktos moze strone:
>>http://www.gamecopyworld.com
>>I co wy o tym myslicie? Bo mnie szczeka opadla. Napiszcie co o tym sadzicie.
>>
>
>Ludzie... ale macie refleks. Ja tam zagladam gdzies od roku.
>
>BTW: mialem taki przedmiot na uczelni "Aspekty prawne informatyki".
>Wyklarowali nam tam ze np. crack jest legalny. Mozna je do woli pisac
>i rozpowszechniac. Ba. Jezeli jest to tworczosc wlasna (a nie gotowy
>scrackowany plik exe), to nawet jest chroniona prawem autorskim.
>Jedynie uzywanie crackow, lub crackowanych programow jest nielegalne i
>lapie sie pod paragraf.

No i owszem. Ustawa autorska z roku 1994 z pozniejszymi zmianami
zezwala (uprawnia) do sporzadzenia kopii zapasowej utworu
audio-wizualnego w dowolnej formie (plyt audio nawet jako mp3, filmow
dvd jako np. mpeg) i, o ile licencja nie precyzuje, w dowolnej ilosci
na wlasny uzytek. Tego prawa NIE MOZE zniesc ZADNA umowa licencyjna. A
skoro producent zabezpiecza nosnik fizycznie, uniemozliwiajac
normalnie skopiowanie, to crack jest jak najbardziej legalny i sluzy
EGZEKUCJI prawa , ktore nabywa klient kupujac ORYGINALNY program.
Amen

Beerman

(student prawa, specjalizacja prawo autorskie jakby co :-)

___________________________
Beerman

e-mail : beerman_at_provider.pl
        
icq uin : 37186302



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:58:19 MET DST