Autor: a_patch (marcin_at_serw.net)
Data: Thu 24 Feb 2000 - 15:37:31 MET
Beerman napisał(a):
> On Sat, 19 Feb 2000 08:47:19 GMT, "Jarek M" <marten_at_gronet.pl> wrote:
>
> >"16 lutego 2000
> >----------------------
> >63 TYSIĄCE BŁĘDÓW
> >Serwis ZDNET ujawnił treść wewnętrznego memo Microsoftu dotyczącego błędów w
> >mającym jutro premierę Windows 2000. Jeden z szefów produkcji, Marc
> >Lukovsky, napisał: 'Nasi klienci nie chcą, byśmy sprzedawali im produkt z
> >ponad 63000 znanych, potencjalnych błędów. (...) Ilu z was wydałoby 500
> >dolarów na program z 63000 potencjalnymi błędami?' Zgodnie z notatką,
> >finalny kod źródłowy Windows 2000 zawiera: ponad 21 tysięcy 'bugów',
> >określanych jako 'realne'; ponad 27 tysięcy procedur, które należałoby
> >zoptymalizować; w sumie 65 tysięcy potencjalnych problemów, które mogą być
> >źródłem prawdziwych błędów. Reakcje na notkę są różne - niektórzy są
> >przerażeni, inni uważają, że to tylko efekt starannych procedur testowych
> >Microsoftu i że Windows 2000 i tak jest bardzo dobrym systemem. Tak czy tak
> >większość ekspertów radzi poczekać do pierwszego lub drugiego Service
> >Pack'a..."
> >
> >No i niech mi ktoś teraz powie, że na 100% warto instalować nowego Windowsa
> >tuż po ukazaniu się na rynku.
>
> Taaaa, Winda 98 tez miala ich w pi**u i ciut ciut a ja od roku nie
> musiałem jej reinstalować. Chodzi tak samo dobrze jak zaraz po
> instalacji. I nie jest to SE.....
To jestes jednym z nielicznych. Ja reinstaluje winde conajmniej raz na miesiac.
A tak "wogle" to microsoft powinien wymyslec specjalny przycisk na obudowie
do fomatowania dysku i ponownej instalki windy.
zdrowionka
marcin_at_serw.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:46:50 MET DST