Re: UDMA+kasowanie w oknie dosa w archiw. arj może rozdu...pić dane??

Autor: Gecco (gecco_at_box43.gnet.pl)
Data: Tue 25 Jan 2000 - 23:43:01 MET


Użytkownik Andrzej z Zaborza <morgotch_at_priv2.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:hRlj4.4869$Hi2.107023_at_news.tpnet.pl...
> Taka situacja
> System win98 odpalony na dysku IBM DJNA 13,4GB z włączonym udma (dysk
> obsługuje udma66 płyta nie ASUS P3bf), na drugim kanale jakiś starszy
> fujitsu 3,2GB.
> 1. Godzina 14.00 w czasie ściągania grup robiłem import książki adresowej
z
> OE5 do Outlooka z Offica2K.
> w efekcie straciłem grupy dyskusyjne, po prostu wyparowały.
> OK
> 2. Godzina 22.00 tego samego dnia: na pełnym ekranie uruchomiony NC pod
> windą, wchodze na fujitsu i do środka archiwum arj tam usuwam pare plikow
i
> katalogów. Wyłaże z archiwum i kur.... nie mam połowy katalogów na dysku
> To sie wkur.....
> Wyłączyłem DMA dla IBM'a
>
> Może wiecie O CO KURka CHODZI?/
> Merci beaucoup z rady
> --
> Pozdrawiam, Andrzej

Ja cos takiego mialem z komputerem p233mmx, jakas plyta glowna ktorej nazwy
nie pomne, oraz seagatem 8gb (tez udma). U mnie, przy zapisie na dysk fat
szedl w kosmos - scandisk mowil, ze kopie fatu sie rozjechaly i mialem
bajzel na dysku (pokrzyzowane pliki etc). Trzeba bylo wylaczyc udma.
Pomoglo. O co dokladnie chodzi to nie wiem, ale wiele osob zwraca uwager na
fakt, ze niektore hdd nie wspolpracuja z niektorymi plytami w udma. I moga
kaszanic dane transferowane z i do komputera.

Gecco



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:36:52 MET DST