Autor: Robert Jezierski (jezierski_at_amos.com.pl)
Data: Tue 11 Jan 2000 - 01:19:51 MET
JeRRy napisał(a):
>
> Seagate Baracuda (?) podobno dosc szybki, ale halasliwy.
> IBM - ponoc doskonaly, 2MB kaszy, cichy, niezawodny (drogi)
> FUJITSU - podobno zawodny (???) ale super cichutki.
Niałem podobny dylemat 4 miesiące temu :-)
Rozwiązałem go tak:
Poszedłem do dostawcy, który nie miał Fujitsu,
ale miał tak Seagate'a jak i IBM-a...
Zamknąłem oczy, wziąłem do ręki oba dyski (oba po ok. 27 GB)
zważyłem i wybrałem 'w ciemno' ten cięższy, mając nadzieję,
że będzie się po prostu mniej nagrzewał.
Okazało się, że wybrałem IBM-a (Made in Hungary 09.99).
Zaraz potem dwóch kumpli kupiło to samo... i żaden z nas
nie żałuje!!!
Ja do tej pory byłem zaciekłym fanem Seagate'a .....
(choć na 5 dysków na przestrzeni ostatnich 6-ciu lat aż 4
padły, w tym dwa po sprzedaniu osobom 'trzecim' po gwarancji
oraz dwa 'jeszcze w okresie 3-letniej gwarancji' - zatem
nie było problemów z wymianą :-) (Piszę 'padły' a dla mnie
to oznacza choćby jeden 'bad sector' !!!!)
Jeden z kumpli używał wyłącznie Quantum i zajechał kilka
dysków przy pomocy Windows NT i NTFS (kiedy miał za mało RAM-u)
Drugi kumpel gustował w Western Digital Caviarach i też mu
czasem coś 'popadło'...
Teraz wszyscy jedziemy na jednym wózku, który nazywa się IBM,
używamy różnych systemów operacyjnych (Windows 98, Windows NT 4.0,
Windows 2000), komputery chodzą praktycznie 24 godziny na dobę
od 4 miesięcy i jak na razie żadnych problemów (choć trzeba
przyznać, że IBM na 7200 obrotów też się sporo grzeje :-)))
> dotychczasowe "dane" sa dobre? Czy mieliscie problemy tymi dyskami
> (z UDMA66) na "nie UDMA66" plytach? Mam ASUSa P2B.
Ja mam płytę ABIT bez UDMA-66, kumple mają ASUS P2B...
Tak więc masz już 3 zadowolonych userów dysków IBM (a każdy
z nas już 10 lat 'grzebie' w bebechach swoich maszynek :-)))
Pozdrawiam
Robert Jezierski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:33:14 MET DST