Re: Czy slot 1 to nieporozumienie?

Autor: Miroo P., (miroo_at_i.am.gov)
Data: Sat 11 Dec 1999 - 22:11:46 MET


Niejaki Artur Czeczko (artur.czeczko_at_pse.pl) twierdzi:
> Miałem kiedyś zagwozdkę - po włączeniu zasilania komputera oprócz
> kręcenia
> się wiatraczków i chyba zapalenia się jakiejś diody nic się nie działo.
> Żadnych dźwięków, nic na ekranie. Długo trwało, zanim doszedłem, co jest
> grane. Okazało się, że procesor nie może być wciśnięty do końca, bo
> wtedy coś nie łączy. Kto wymyśla takie niedopracowane standardy??
> Gdyby to była jakaś tania płyta albo tania przelotka, to jeszcze
> mógłbym zrozumieć, ale to Abit + Celeron.

Tez mialem podabna sytuacje. Zasilacz dzialal i ...
nic poza tym. Odlaczylem praktycznie wszystko, nawet
pamieci i karte grafiki, a on nawet nie pisnal...
Myslalem ze to bios, proc lub w ogole plyta padla.
W koncu odpialem tasme CDeka i wtedy ruszylo.
Ki diabel?! Wszystko pieknie dzialalo dopoki
nie podlaczylo sie cdroma. Coz, pewnie padla
elektronika i jakies zwarcie sie zrobilo.
No nic. Rozkrecilem grata, umylem lupkie, zlozylem
i podlaczylem. I od tej pory dziala..
Wynika z tego, ze albo cos niechcacy naprawilem,
albo brudna soczewka potrafi totalnie zablokowac kompa.

Innym razem takie same objawy mialem rowniez z Abitem
i celkiem. Kombinowalem na wszystkie strony, a plyta nic
martwa... Juz mialem jechac do kumpla z procesorem,
ale postanowilem jeszcze raz na farta wlaczyc - i zadzialalo!
Po prostu przed tym ostatnim wlaczeniem poglaskalem
bios bo mu naklejka nieco odchodzila... Pewnie sie
poluzowal i stad problemy. Ale pewnosci nie mam.

Miroo

-- 
 //|/||  .             "The Winner Takes It All"
//||/|| / /^ () ()     
To reply remove ".gov" from my e-mail address. /miroo_at_i.am.gov


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:24:06 MET DST