Autor: Zombek (mateuszu_at_logonet.com.pl)
Data: Tue 23 Nov 1999 - 15:57:14 MET
No wiec mam problem. I chyba na ta grupe.
Jest to P166MMX, nie podkreacany, ani nic innego, ma 64 RAMu, twardy,
miekki, klawiature, mysz, i wszystko czego trzeba do szczescia. No i ma
monitor i ten monitor sie nie wlacza - tzn. jest wlaczany do pradu, ale nic
sie na nim nie pokazuje, a komputer zatrzymuje sie po tym jak sobie
jednostajnie tyka (sprawdza chyba ram). Zaczelo sie od tego, ze wyskakiwal
jakis blad z biosem, nie pamietam doklanie, i trzeba bylo wciskac F1 albo
resetowac do defaultow w biosie. Pozniej komputer "zaskakiwal" dopiero po
ktoryms wlaczeniu z kolei, i dopiero wtedy monitor sie odpalal. Podlaczalem
inny monitor i tez nie dzialalo. Przekladalem karte graficzna do innych
slotow. Prostowalem piny. No i nic.
Czy cos jest z biosem?! Szlag go trafil?
Zomb
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:18:50 MET DST