Odp: Hello everyone. problem z excelem

Autor: Tomek Lisowski <Lisowski.Tomasz_at_sssa.nospam.pl>
Data: Tue 26 Oct 1999 - 09:19:37 MET DST
Message-ID: <dCcR3.33737$Tk.603326@news.tpnet.pl>

Użytkownik Andrzej Abraszewski <abra@clan.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:38146509.E45E4F13@clan.pl...
> Witam !
>
> Tomek Lisowski wrote:
> >
> > Użytkownik Szymon Śmigasiewicz <benyk@priv4.onet.pl> w wiadomości do
grup
> > dyskusyjnych napisał:38141B4E.8937D2D9@priv4.onet.pl...
> > > Jest w excelu coś takiego -SUMA(A1:KOM(KOM.AKTKOMÓRKA()))
> > > chodzi o to żeby sumować wszystko od A1 do miejsca, w którym znajduje
> > > się kursor.
> > > (Makro)
> > > -beny
> > Stajesz w komórce A1, Wstaw/Nazwy/Definiuj - definiujesz nazwę "AktKom"
> > jako A1
> >
> > Wtedy stajesz w dowolnej komórce i piszesz "=SUMA(A1:AktKom)"
>
> i ... otrzymujesz A1 :)

Bzdura! Nie sprawdziłeś, a piszesz takie rzeczy. Dla Twojej informacji, gdy
zdefiniujesz nazwę, stojąc w komórce A1, jako =A1 (nie =$A$1), to w każdej
innej komórce ta nazwa będzie oznaczała adres TEJ WŁAŚNIE KOMÓRKI, a nie
zawsze A1, jak to sugerujesz.

Jedyny błąd, jaki popełniłem, to że formuła =SUMA(A1:AktKom) jest formuła
cykliczną, gdyż np. wpisana w komórce A10 oznacza tyle, co =SUMA(A1:A10), a
więc odwołuje się do samej siebie. Prawdopodobnie Szymonowi chodziło raczej
o zsumowanie wszystkiego od A1 do komórki znajdującej się NAD wybraną
komórką (w tym przykładzie =SUMA(A1:A9))

Aby to uzyskać, należy stojąc w komórce A2 zdefiniować nazwę AktKom jako
=A1. W tym momencie nazwa ta zawsze będzie podawała adres komórki
znajdującej się nad komórką z formułą sumy. Formuła oczywiście bez zmian.

-------

Inny pomysł: w stylu W1K1 można napisać formułę =SUMA(W1K1:W[-1]K), ale to
chyba nie jest to, o co Szymonowi chodziło, chociaż skutek jest podobny.

> > Nazwy dynamiczne naprawde są potęgą w Excelu
>
> W Quattro Pro znane juz od wersji 3 ;)

No i co z tego?

> W Quattro Pro jest na to funkcja @CELLPOINTER("address") a w Excelu ...
> dupa blada (upss) :)

Fakt, nie znalazłem takiej funkcji. Ale skoro nazwy załatwiają całą robotę,
a i formuła jest krótsza (bardziej czytelna), to w czym problem?

> Wiem wiem mozna napisac makro ale ... ja tam wole moje ukochane QP .

De gustibus non est disputandum

Tomasz Lisowski
Received on Tue Oct 26 09:32:37 1999

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:04:42 MET