Re: spec od 486 i starzej potrzebny

Autor: Andrzej P. Wozniak <uszer_at_polbox.com>
Data: Tue 19 Oct 1999 - 21:59:31 MET DST
Message-ID: <7uisdd$qs0$2@sunsite.icm.edu.pl>

Użytkownik Bogdan L. <grafik@post.pl> pisze w wiadomości
0DpL3.22220$F5.356217@news.tpnet.pl do grup dyskusyjnych: ...
> Mam taki problem teologiczny. Wygrzebałem gdzieś Compaqa ProLinea 4/33
> to pikuś, że nie wiem co to za cudo, czy 386, czy 486....
>
> Ja nie wiem czy to jest sprawne. Nie ma procka (wkladam 486 25MHz albo
> 66MHz) nie mam ramu, bo nie bede sie rzucał na RAM (pin 72 ale czy FP
> czy inne cudo też nie wiem - ale to barszcz)
>
> włączam MOC wiatraczek od wentylatora szumi, błyskają lampki na
> klawiaturze i .... cisza. Na podłączonym monitorze nic sie nie pojawia
> (monitor ot PHILIPS 14' color)
>
> Czy ten komp nie powinien mieć jakiegoś biosu, ktory by sie zgłosił
> jak wszystko jest O.K. ?
>
Nie będę się zakładał, ale walczyłem z jakimś Compaqiem 486. Uwaga!
Magistrala EISA. Praktycznie brak sterowników do jakiegokolwiek sprzętu
oprócz tych dostarczonych na dyskietkach instalacyjnych z komputerem.
Przy dowolnej zmianie trzeba było odpalać dyskietkę z setupem,
konfigurować bydlaka, żeby w ogóle chciał coś zrobić. Gdybyś chciał
dołożyć RAM-u , to pewnie będzie się domagał FP z parzystością (może
jakieś Kingstony go zatkają).
A potem kolejne problemy...
Idź lepiej na giełdę i kup bylejaką płytę Pentium za 100 zł. Podłączysz
dowolny sprzęt i może nawet nie będzie kłopotu z rokiem 2000.

--
Andrzej P. Woźniak
usher@polbox.com (z->h w adresie z nagłówka)
*   Czy Twój Clipper już odnalazł swoją przystań?
*   Sprawdź http://www.harbour-project.org
Received on Wed Oct 20 01:01:10 1999

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Mar 2006 - 15:03:55 MET