Re: Odp: Odp: prokom-o co chodzi?

Autor: Jacek (expert_at_priv1.onet.pl)
Data: Thu 23 Sep 1999 - 18:35:39 MET DST


Pigou wrote:
>
> bo nie jest w stanie ;-))))))
>
Z pewnoscia masz racje.
Ale popatrz na cala branze komputerowa.
Jezeli byles na Katowickich Targach Komputerowych to zauwazyles,
ze jest bardzo cienko z branza.
Jeden pawilon Techmexu i kilkanascie malych firemek oferujacych
kserokopie cennikow itp.

Czyli 1/10 tego co w ubieglym roku.
Ale jak sie zapytasz czemu tak cienko, to ci odpowiem, ale prywatnie.

I wracajac do Optimusa.
Zalozmy ze dostales go w prezencie od Rockefellera , czyli za frico.
I tak, konkurencja skacze ci do gardla, dolar zdrozal o 15%, czyli ceny
podzespolow tez.
Pamieci o 200%, na Tajwanie rumowisko i z kontraktow nici.

I jeszcze sie pyatsz czemu ktos ma przejmowac taka firme.
Po co ?
Konkurencja w bgranzy w Europie jest taka, ze wszyscy do d.. wchodza,
aby cokolwiek sprzedac na raty.

Internet zabil caly rynek komputerowy , bo ludziska siedza godzinami w
inecie aby kupic sprzet tanszy o 10$, bo to okazja.

A po ile sa modemy 70 zl, a po ile byly 700 zl
a ile jest sklepow komputerowych w malej wiosce : bylo 0
jest 0, ale bedzie 10, w kazdej chalupie,
bo kazdy rolnik potrafi skrecac sruby i skladac kompy, gdy zakonczy
zniwa,
to ci powiem, ze branza jest nieciekawa, a internet ja tylko dobija.
uch ;-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:02:40 MET DST