Autor: The EaGle (theeagle_at_priv2.onet.pl)
Data: Wed 15 Sep 1999 - 03:48:53 MET DST
Użytkownik Tomasz Slodkowicz <slodki_at_elf.ii.uj.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:7rlanf$6f9$1_at_info.cyf-kr.edu.pl...
> Tomasz Slominski <tslom_at_ely.pg.gda.pl> wrote:
> > Czy brak uziemienia komputera (czyli podlaczenie go
> > do gniazdka bez "bolca") moze miec jaks wplyw na jego
> > normalna prace? Chodzi mi zarowno o normalne warunki
> > pracy jak i stany awaryjne (przepiecia, itp.). Jakie moga byc
> > konsekwencje dla sprzetu (raczej chyba w sytuacjach awaryjnych)?
>
> Po prostu mozna miec normalnie np. >100V na obudowie komputera. Sprzetowi
> raczej to nie przeszkadza, ale za to jak ciekawie podlacza sie
jakiekolwiek
> wtyczki z tyl komputera... Dreszczyk nie tylko emocji gwarantowany.
Nie zgodze sie ze to sprzetowi nie przeszkadza. Mam AWE64 ISA i gdy nie
miałem uziemienia to podczas odtważania dźwieku słychac było szum w
głosnikach. Po uziemieniu wzsystko wróciło do normy.
Może sie nie popsuje żadna karta ale efekt czystosci dźwieku jest chyba dość
istotny.
Co do innych rezulatatów nie uziemiuenia to mogę tylko powiedzieć że wnętrze
PC to źródło przemiennego prądu a obudowa nie, więc znając zasady
elektrotechniki można przewidzieć iż na jego obudowie bedzie sie indukował
ładunek.
Tak się składa że zmieżyłem różnicę potencjałów po między kaloryferem a
obudową i wynosiła 115V.
Tak więc dla bezpieczeństwa uziemienie bedzie dość mądrym rozwiązaniem.
Ponadto dotkniecie obudowy do np. płyty głównej podczas pracy może przy
takim napieciu mieć dla niej zgubne skutki.
--
Pozdrawiam.
*************************************
The EaGle
members: The Legion of Voyagers
www.free.com.pl/theeagle
UIN: 45836698
*************************************
Motto:
"Problem jest tak długo nie do rozwiązania jak
długo nie przyjdzie kotoś, kto o tym nie wie
i problem ten rozwiąże." A. Einstein
--------------------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:00:05 MET DST