Re: Odp: Odp: Odp: Gra HDD - czy jest na to rada OFFTOPIC

Autor: Miroo P., (miroo_at_i.am.gov)
Data: Sun 12 Sep 1999 - 23:50:04 MET DST


Niejaki The EaGle (theeagle_at_friko2.onet.pl) twierdzi:
> > To ci zle wiadomo. Przecietny czlowiek nie slyszy powyzej
> > 16kHz (dlatego niektore kompresory mp3 wycinaja wyzsze
> > czestotliwosci).
> No wiesz jak ty nie szłyszysz różnicy po miedzy mp3 a płytą CD to albo masz
> baaaardzo kiepski słuch albo bardzo cienki zestaw audio, dla mnie ta różnica

To chyba normalne, ze jest roznica między mp3 a CD.
Nawet bez obcinania powyżej 16kHz. Wynika to ze
stratnej kompresji.

> jest zasadnicza. Po za tym pierwsze słysze że człowiek nie moze usłyszeć
> dziwieku powyzej 16kHz. :-)))))

No dobra, teoretycznie przeciętny człowiek słyszy do
20kHz. Ale słuch dzisiejszej młodzieży jest doœć mocno
"spiłowany" przez słuchanie głoœnej muzyki. (hehe ale
to zabrzmiało - jak gadka podstarzałego profesorka)
Ta mlodziez to m.in. ja...
Nie twierdze, ze nie znajdzie sie ktos, kto slyszy dzwieki
do 25kHz, coz - nieszczescia chodza po ludziach ;)))

> Zapewne dzwieki wydawane przez wiekszosc dobrych kolumn od 300Hz do 23kHz są

O! To _dobre_ kolumny graja od 300Hz?

> w ogóle bez sensu skoro za 10 zł można kupic gósnik od 900hz do 15kHz dla
> mnie to OOOOGGGGRRRROOOOMMMMNNNNAAAA różnica.
> Ale widac nie dla kazdego.

Skoro masz taki dobry sprzet to wygeneruj sobie na jakims
programie do obrobki wav dzwiek o czestotliwosci plynacej
od 10Hz do 23kHz. Napisz czy go slyszales w calosci, od
poczatku do konca.

Poza tym wyzsze czestotliwosci wplywaja na brzmienie
nizszych - to powoduje slyszalna roznice.

> > Elektroniczne urzadzenie do odstraszania
> > komarow
> Komarów :-))))) nie mogłem sie powstrzymać, mozesz o tym cos wiecej napisac.

Nie bardzo, czytalem opis zestawu do samodzielnego montazu.
Zajrzyj do sklepu elektronicznego i zapytaj. Nie pamietam,
ktorej to bylo firmy ani numerka zestawu, ale nazywalo sie
"Elektroniczny odstraszacz zwierzat" (lub podobnie) ;)))
Co do komarow - podobno generowany dzwiek jest zblizony
do echosondy nietoperkow, przed ktorymi komary trzesa
portkami.

> > > Jak cię tak zainteresuje to przyśle ci jego schemat.
> > Ciekawe, gdzie sie w ten gwizdek dmucha ;)
> w ustnik jak go sobie zrobisz rzecz jasna

A ty sobie zrobiles?

> > Nie, dziekuje - sam sobie moge zaprojektowac.
> WOW
> Przy takiej wiedzy z akustyki to moze ci nie zadziałac.

Oj, wiedza z akustyki jest tu straaaasznie potrzebna ;)

> > Ciekawi mnie tylko, za pomoca czego generujesz dzwieki
> > 30kHz. Piszczki piezoelektryczne chyba nie potrafia (?).
> Za pomoca odpowiedznio zawirowanego powietrza które uzyskuje odpowiednia
> predkosc.

O rany, jak ty rozpedzasz tak mocno wiatraczek??? ;))

> > > Aha jeszcze coś, 600Hz to mniej więcej koniec basów w moim equalizerze.
> >
> > To, ze [bum] albo basowe [brzdek] zawiera czestotliwosci
> > 600Hz to jak najbardziej normalne, ale jakbys uslyszal
> > dzwiek o czestotliwosci chocby 200Hz (i tylko takiej) to
> > nie nazwalbys tego basem.
> Oczywiscie ze tak, szelest lisci to takze dzwiek o niskiej czestotliwosci
> ale nie pisk.

Chyba mnie nie zrozumiales. Albo ja ciebie nie rozumiem.

Ta dyskusja juz wyraznie nie pasuje na ta grupe...

Miroo

-- 
 //|/||  .             "The Winner Takes It All"
//||/|| / /^ () ()     
To reply remove ".gov" from my e-mail address. /miroo_at_i.am.gov


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:59:28 MET DST