Odp: czy warto dekodowac sprzetowo DVD?

Autor: Jarosław Kamper (jarekkam_at_alpha.net.pl)
Data: Thu 09 Sep 1999 - 23:17:55 MET DST


Użytkownik Wojtek Wrzaskala <wojciech_wrzaskala_at_cadena.com.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:o5rB3.3243$S%1.47109_at_news.tpnet.pl...
> > telewizor 14"). Co do telewizora i hardware'owego dekodera to się zgodzę
+
> > AC3 lub minimum Pro Logic. Ale to już inna bajka - wszystko jakieś
> 10.000zł.
> Wcale nie.
> Dekoder z wyjście AC3 (Dolby Digital) - ok. 300 zł
> Zestaw glosnikow Creative Desktop Theahter 5+1 (z wbudowanym procesorem
> DD) - 1400 zł
>
> Mam cos takiego w domu. I szczerze - gdy nie mniejszy ekran nie byloby po
co
> chodzic do kina. Zadnej roznicy w jakości (dźwięku)!

Wybacz, ale nie widzę uśmieszków po Twojej wypowiedzi! Za 1,7kzł mówisz, że
masz kino w domu??? Chyba nie byłeś nigdy w kinie :))) a przynamniej nie
widziałeś kina domowego!!! Z tym 10kzł to ja też przesadziłem, ale jak się
bawić to pełną gębą, a nie stosować półśrodki. Dla mnie j wymagających mogę
obniżyć poprzeczkę powiedzmy do 5.000zł, ale to jest naprawdę minimum,
jeżeli chcemy mieć coś wspólnego z kinem domowym, a nie atrapę.
Masz po prostu "komputerowe domowe kino" (niegramatyczność celowa!).
Skreślenie każdego z przymiotników jest równoznaczne z powieleniem wartości
bazowej.
Znam ludzi, których komputerowe kino domowe różni się od kina domowego tym,
że czytnik DVD nie jest stacjonarny tylko siedzi w kompie.
Pozdrawiam
____________________________________
                        Jarosław Kamper
jarekkam_at_alpha.net.pl & jarekkam_at_kki.net.pl
P.S.Do autora z wątku wyżej: Nie obrażaj się, to tylko jest moja opinia! Są
tacy, wg których wszystkie ceny które podałem powinny być o rząd wielkości
większe, a znaleźliby się tacy, którzy dopiero to uznaliby za minimum ;-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:59:12 MET DST