Re: Re: ibm czy quantum

Autor: Foto (foto_at_alpha.net.pl)
Data: Wed 25 Aug 1999 - 07:48:07 MET DST


On Tue, 24 Aug 1999 06:39:18 GMT, Nazir <nazir99_at_kki.net.pl> wrote:

>Foto wrote:
>>
>> On Tue, 24 Aug 1999 01:23:26 +0200, pokryfka <pokryfka_at_friko4.onet.pl>
>> wrote:
>>
>> >rozwazam zakup quantum ka (ata66 7200rpm 512kb cache) lub ibm (ata66
>> >7200rpm 2Mb cache)
>> >czy ktos wie czy ibm sa wytrzymale na przetaktowania?
>> >planuje zakup 9Gb czo kosztowaloby mnie ok 700zl, 100zl wiecej
>> >kosztowalby mnie medalist 17Gb (tyle ze ata33 5400rpm 512kb (lub mniej ,
>> >nie wiem) cache, no i seagate)
>>
>> O IBM chodzą dziwne pogłoski. Kumpel miał przetaktowanego celerona na
>> jakieś płycie (nie pamiętam) i miał starego IBM (około 3Gb). I co
>> śmieszne ten IBM spalił mu płytę. Bo najpier komputer działał tylko z
>> nowym dyskiem, a po około miesiącu dołączył tego IBM. Jednak gdy
>> zmienił płytę na ASUS-a to wszystkie problemy poszły w niepamięć. I
>> teraz IBM'ek chula bez problemów.
>>
>Nigdy nic nie dzieje sie samo z siebie. Moze gosc podlaczyl zle kabel
>albo cos. raczej nie slyszalem zeby dyski zachowywaly sie destruktywnie
>wobec systemu. A co do wyboru: kupuj IBM'a, model ktory podales podobno
>hula jak mazenie (cache robi swoje),a z mojego doswiadczenia wogole IBM
>to solidna firma i nie puszcza na rynek takiego badziewia jak WD.

Niewiem jak można wsadzić źle kabel, ale ....

Poza tym, to ja też w to nie mogłem uwieżyć.

A jak na nasze polskie warunki, to większość użytkowników, jednak
kieruje się ceną. IBM chociaż jest dyskiem świetnym, to i bardzo
drogim.

Pozdro

Foto

 |0101| email: foto_at_alpha.net.pl |01|
=|1100|= <<dobry plik to spakowany plik>> =|11|=
 |1001| |10|

End of File



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:54:18 MET DST