Re: Rozwal Twardziela

Autor: Marcin Bojko (mbojko_at_2si.com.pl)
Data: Thu 22 Jul 1999 - 13:12:34 MET DST


>Prawde mowiac to sie nie dziwie - stare dyski byly dosc odporne. Mialem
>Seagate ST3660A (540MB), ktory swego czasu wylecial mi z reki i stoczyl
>sie po paru betonowych schodach (rany, ale mi wtedy funkcje zyciowe ustaly
>na moment ;) ) - i nic, nawet lozyska sie nie poluzowaly. Natomiast
>Samsung znajomego (4.3GB) po takim zabiegu jak zasugerowalem na drugi
>dzien byl martwy jak kloda - jedynie w biosie dal sie rozpoznac i to
>wszystko. Dlatego tez mysle, ze zamiast od razu walic sprzetem o stol, lub
>palic go kondenstatorem, mozna sprobowac kulturalnie dysk ubic bez
>pozostawiania sladow :)

        Zgadza sie. Sam posiadam takiego sluzy mi jak przenosna dyskietka :)
Wszedzie gdzie potrzebuje podpinam go (jest w kieszeni) i sluzy bardzo
dobrze. Dyskietka jak to dyskieta -jezdzi w samochodzie, czasami w upal sie
troche spoci, moze nawet upadnie. I nic ... (tfu na psa urok).

MB



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:47:48 MET DST