Autor: winDoZo (windozo_at_kki.net.pl)
Data: Mon 31 May 1999 - 13:30:36 MET DST
Kris napisał(a) w wiadomości:
<7itmvg$dgo$1_at_gemini.webcorp.com.pl>...
>Cześć,
>
>> Jedna dostawa, hmm to by moglo tlumaczyc ze az na 3 szt.
wszystkie byly
>> do kitu. Ale powiem Ci ze nie jestes odosobniony w swoich
>> doswiadczeniach z Daewoo. Slysze wiele glosow ze to chlam. Ale
>> jak mowie tylko slysze.
>
>Jak opinie się różnią w tak diametralny sposób to albo mają dwie
fabryki
>albo dwie klasy sprzętu w zależności od rynku.
AFAIK fabryk to oni maja znacznie wiecej niz dwie, ale ja mam
inna teorie na ten temat: IMHO to utarty poglad i nie narazi sie
nikomu ten kto najezdza na Daewoo.
>> Ja tez mialem kilka(cos kolo 10szt) Hyundai w rekach, pare
>> nowych, pare z drugiej reki, ale zadnego na dluzej. Jezeli
>> testowalem w sklepie to odrzucalem. Jezeli kupilem z drugiej
reki
>> (tym sie zajmuje) to szybko sie pozbywalem.
>
>Co Cię głównie odrzucało?
Glownie?
Od razu rzucala sie w oczy geometria, ostrosc krawedzi i nie
tylko, bowiem nawet fonty w srodku ekranu potrafily byc rozmyte.
Ogolne nasycenie kolorow widoczne glownie na czerwieni, bialy
ekran z przebarwieniami.
To podstawowe wady. Powiesz ze trudno znalezc monitor ktory bylby
calkowicie tych wad pozbawiony - zgodze sie. Ale te Hyundaie z
ktorymi mialem do czynienia byly nimi przesycone.
>> Nie ma innego aspektu, obraz to obraz.
>
>Dla mnie liczy się ergonomia trybów i ostrość w ekstremalnych.
Na 15" monitorze obraz jest ostry (wg. moich kryteriow) do
rozdzielczosci 800x600.
>> Na 15" monitorze 1024x768 to pomylka i to na najlepszych.
>
>Praktykuję od lat ...
Prawdopodobnie przesadzasz. Chyba ze(to nie zlosliwosc) desktopu
uzywasz tylko do uruchomienia gierki. 1024 w grze to zupelnie co
innego niz 1024 w np.Corelu.
A moze ja mam slaby wzrok i powinienem isc do okulisty?
>> Taki np. Sony15SF2 ciagnie i owszem na 75Hz, ale praca w tym
trybie to
>raczej masochizm.
>
>Dlatego nie przepadam za Sony.
To najlepsze 1024 jakie widzialem na 15". Porownywalne ogladalem
tylko na
Packard Bell.
>> Jasne ze mozna stosowac protezy typu ultra-duze fonty tylko po
co?
>
>Zwykłe fonty. Jak to po co? Aby więcej informacji zmieściło się
na ekranie.
Jak zapakujesz takie fonty to nie wiem czy bedziesz mial duzo
wiecej tych informacji (tylko wiecej okien z wielkimi fontami), w
dodatku Corel bedzie sie
strzepil.
>> A co w takim razie liczy sie w zastosowaniach typu biuro/dom?
>
>IMHO maksymalna czytelna rozdzielczość bez bólu oczu (oczywiście
własnych).
To zawezanie problemu. Chcesz powiedziec ze geometria i
"odwzorowanie kolorow" ktore ja bym nazwal raczej nasyceniem nie
sa wazne w domu/biurze?
>> Przeciez to o czym piszesz to sa stricte zasadnicze kryteria
jakosci
>monitora.
>
>Znajomi od CAD-ów i PhotoShopów mają inne kryteria : Geometria i
>odwzorowanie kolorów. Bez namysłu schodzą z rozdzielczością.
To wlasnie przy CAD-ach rozdzielczosc ma zasadnicze znaczenie.
Ale czy to sie nie wiaze jedno z drugim? Przeciez wartosc
monitora okresla jakosc obrazu i parametry przy jak najwyzszych
rozdzielczosciach.
Odwzorowanie kolorow to inna kwestia, ktora nie tyle jest zalezna
od monitora co programow kalibrujacych zgodnosc z drukarka.
Kazdy dobry monitor, ktory ma pelny zakres nasycenia skladowych
RGB potrafi wiernie odwzorowac kolor. Kwestia tylko w jego
skalibrowaniu
>> Ja tez. I jak na razie widze tu chyba tylko rubikon.
>
>Zobaczymy jak to się rozwinie ...
Ciekawe bo nagle odnotowalem wysyp postow, chyba ze 140. Ale to
chyba nie tepsa bo wchodze na nia i dalej chrzan.
pozdrawiam
-- winDoZo -- Pelny dostep do Internetu juz od 8,34 PLN na miesiac - http://rubikon.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:34:03 MET DST