Mam problem.. <--- HELP! !

Autor: Tomasz Glowacki (glowacka_at_czd.waw.pl)
Data: Fri 28 May 1999 - 07:18:00 MET DST


Cze !

   Od razu zaznaczam ze nie jestem zapisany na listę i prosiłbym
łaskawie o odpowiedź na adres z sig'a.

Dzisiaj dostałem do testowania komputer. Oczywiście -pecet. O dosyć
ciekawej konfiguracji :
PII 400, płyta Asus z chipsetem BX - nie pamiętam dokładnie modelu, 64
Mb Dimm, VooDoo 3 3000 , SB Live value, SCSI , chyba Ultrawide lub Wide
(choś może to być tylko FastSCSI2) , Yamaha CDRW-4416 (SCSI), Pioneer
CD 32x (ATAPI), hdd 6.4gb seagate UDMA.

Może trochę dziwić że CD i HD nie jest na SCSI , ale na razie jest to
tylko prowizorka. Wszystko przejdzie na SCSI.

Jak pisałem wyżej, konfiguracja ciekawa jak dla kogoś kto będzie
gierczył prawie tylko (mój kumpel).

Jak to zwykle bywa, zostałem poproszony o pokonfigurowanie tego
wszystkiego. Zabrałem się do roboty z miłą chęcią. Nie spodziewałem
się najmniejszych problemów. Załadowałem do CD-Romu Win'98, system był
czyściutki tj. nawet hd na partycje nie podzielony. Wszystko zrobiłem
"według mojego uznania" , odpaliłem instalator i czekałem. Wszystko
poszło jak z płatka. System odpalił się "na goło" tj. Standard VGA
karta i monitor jako jedyne wykryte urządzenie PnP (no i CDRW, CD, SCSI
itp. podstawowe urządzenia).
Postanowiłem zainstalować drivery do Voodoo 3. Standardowo - instal,
reset, reboot. Czekam. Windowsy się wczytują , pojawia się ramka
"logowania windows" a tu nagle .... bach ! niebieski ekran z
"krytycznym wyjątkiem" itp. itd. wciskam enter, a tu : Kernel32 program
wykonał nieprawidłową operację itd. heh....no cóż. Reset, tryb
awaryjny, wywalenie sterowników i jeszcze raz. Znowu, rameczka
logowania, niebieski ekran, ale tym razem poszło dalej, pokazał
się desktop z okienkiem informacyjnym że rejestr jest uszkodzony i że
zostanie odtworzona kopia zapasowa po zrestartowaniu. Restart.
Scandisk, po scandisku "naprawiacz" rejestru i dalej Windowsy. Znowu
ramka logowania , ale już "na goło" czyli tryb graficzny Standard VGA.
I pozornie wszytko działa. Jednak zainstalowanie czegokolwiek trwa do
czasu. Np. drivery od SB Live! instalowały się niby do końca ale potem
instalator zaczął wywalać jakieś dziwne błędy o braku miejsca na dysku,
błędzie zapisu na C:, aż w końcu wywaliło że kernel32 i chyba
coś jeszcze wykonało nieprawidłową operację....i tak do usranej
śmierci. Aha, monitor jest pnp, Sony 17".

Co ciekawe, niebieski screen wyskakuje różnie. Albo zaraz przed
logowaniem albo zaraz po albo wogóle jak już się desktop pojawi.
Często : od razu po "przejściu" z dosa w windy. czyli win wogóle
się nie
wczytuje.

Aha, może to ma jakieś znaczenie , AFAIK ale w treści niebieskich
komunikatów było coś o "VFAT" i chyba coś dotyczącego filesystemu na HD
(tyle udało mi się odcyfrować) .

Próbowałem chyba wszystkich konwencjonalnych metod. Dociskałem taśmę od
HD, SCSI, karty, dałem dobre chłodzenie karcie graf. , sprawdziłem
wiatraczek od proca itp. Zmieniałem pozycje SCSI i karty muzycznej na
PCI ale nic ni pomagało. Powyłączałem w BIOS'ie to co kazali w doc'u od
Voodoo 3. Nic. Po prostu to samo....

Proszę bardzo o pomoc, ponieważ ja już nie mam siły do tego
komputera..... oczywiście prosiłbym o odpowiedź na priv, jako że nie
jestem zapisany na te listy. Adresy email są w sigu.

Pozdrawiam

-- 
  TomeQ^AVD^BRK (Tomasz Głowacki) UIN: *14648504*
      tomeq_at_amigascne.org
    glowacka_at_bobas.czd.waw.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:33:47 MET DST