Autor: Vindex (vindex_at_wirtual.pl)
Data: Thu 13 May 1999 - 01:51:17 MET DST
On Wed, 12 May 1999 09:24:46 +0200, Radoslaw Sokol <rsokol_at_iname.com>
wrote:
>Hi,
<ciach>
>A co miało by być takim dowodem?
Wypowiedzi ludzi z Asus'a/Nvidii/ALI itp. ew. zetkniecie sie z takim
problemem samemu
<ciach>
>A mają?
A nie maja?
> Nie widziałem, żeby były duże problemy z instalacją TNT.
Widac sie nie rozgladales - wiele osob mialo klopoty z instalacja TNT
pod W95. Bo trudno inaczej nazwac fakt dzialania karty tylko w 640/480
4b
>Ludzie się raczej pytają o sterowniki i to raczej OpenGL czy D3D,
>a nie 2D.
Bo z tym maja najwieksze problemy - i od tego jest ta grupa. A d3d i
OpenGL rowniez zaliczaja sie do prawidlowego funkcjonowania karty
<ciach>
>Spróbuj Rivy TNT - prawdopodobnie nie pójdzie. Na MVP3 bez problemów.
Jesli chodzi Rage Pro to prawdopodobienstwo ze nie bedzie chodzilo TNT
jest minimalne - i to raczej z powodu sprzetowego niz programowwego
<ciach>
>Niewątpliwie. Dodaj jeszcze moje 1% znajomych pracujących na Amidze :)
A ilu masz znajomych? :)
<ciach>
>Lubię generalizować :)
Trudno nie zauwazyc :)))
<ciach>
>Ja nie twierdzę, że MVP3 jest lepszy od BX. Całkowicie się zgadzam
>ze stwierdzeniem, że więcej gier nie pójdzie z dźwiękiem PCI na
>MVP3 niż na BX. Nie jest to jednak aż taka różnica.
Az jaka? Czasami wystarczy ze ta _jedna_ aplikacja nie dziala. A
procentowo i tak nie bedziemy w stanie ustalic roznicy
<ciach>
>Jest on niewątpliwie specjalistą i przedstawia dokładne testy.
>Nie mam żadnych powodów, żeby mu nie wierzyć.
A ja mam - przynajmniej na tyle by nie wierzyc mu bezkrytycznie. Nie
zgadzam sie zarowno z jego opiniami na temat pomiaru wydajnosci kart
graficznych jak i z czescia wyciaganych przez niego wnioskow. Tom juz
nie raz pomylil sie w swoich ocenach
<ciach>
>Ale porównywano też chyba MVP3 1 MB z ALI 1 MB i wyszło na korzyść
>MVP3.
Nadal pozostaje pytanie o ile. Dwie plyty na dowolnym chipsecie
potrafia sie roznic wydajnosciowo - czy to oznacza ze ten chipset jest
szybszy/wolniejszy od samego siebie?
<ciach>
>I jestem mocno przekonany, że przynajmniej 50 z nich ma regulację
>asynchroniczności pamięci. Jeżeli nie podzielasz mojego przekonania -
>sprawdź to sam ;) Ja nie mam czasu ani chęci :)
Ale masz czas ciagnac ta dyskusje - i generalizowac :)
<ciach>
>Tak samo jak ja nie znam Quantumów nie chodzących na 83 MHz w DMA :)
A widzisz :)
<ciach>
>Jeszcze nie tak dawno zysk był - teraz niestety agresywna kampania
>Intela zniszczyła różnicę cenową.
Nie wiem czemu to "niestety". Celeron jest pomyslany wlasnie jako
konkurencja dla k6 2 wiec nie widze powodu dla ktorego mialby byc
drozszy. Czego sie spodziewales - ze Intel pozwoli sobie odebrac spory
kawalek rynku?
> Na razie jest to dobre dla klienta -
>dlatego też niestety polecam ludziom Celerony. Mam jednak nadzieję,
>że AMD się podniesie, gdyż IMHO jeżeli Intelowi uda się wykończyć
>konkurencję na rynku x86, to koniec z tanimi procesorami.
Mnie nie interesuje czyje procesory czy plyty kupuje. Dla mnie liczy
sie wydajnosc i bezproblemowosc. Jesli ktokolwiek zaoferuje mi lepsze
warunki niz Intel to nie bede sie dlugo zastanawial
<ciach>
>Rozsądnych modemów ISA też nie było wiele. Jedyne rozsądne
>modemy to modemy zewnętrzne.
Widac roznimy sie w definicji rozsadnosci modemow. Ja nie lubie placic
o 30% wiecej za komfort posiadania dodatkowgo pudelka na ktore nb. nie
mam miejsca na biurku
<ciach>
>I był to horror. Na półce nad monitorem leży u mnie Gallant SC-7000.
>Miał autoconfig, ale żeby go uruchomić pod NT należało zawsze najpierw
>zabootować DOSa, uruchomić driver konfigurujący kartę, bo czym zrobić
>softboot do NT i dopiero karta chodziła. Wolę zworki.
U mnie na polce nie lezy juz niestety Gravis PNP - ale nie mialem z
nim najmniejszych problemow jesli chodzi o autoconfig. Faktem jest ze
zworki sa przydatne - jako ostatecznosc
<ciach>
>Niewątpliwie. Dlatego właśnie chcę się pozbyć wszystkich moich kart
>ISA - został mi jeszcze kontroler SCSI.
A mnie modem. I nie zamierzam go zmienic ani na PCI ani na zewnetrzny
- przynajmniej dopoki nie pojawia sie rozsadne modemy PCI
<ciach>
>Czasem się przydaje - można sobie nakładać dźwięki przed zmiksowaniem
>albo usłyszeć alarm w czasie słuchania MP3. Czasem jest też denerwujące,
>ale wszystko jest kwestią przywyczajenia.
Gravis PNP mial mozliwosc odtwarzania do czterech dzwiekow
jednoczesnie - i nie tylko on. To kwestia konstrukcji
karty/sterownikow a nie szyny. Sluze przykladami kart PCI ktore nie
maja takiej mozliwosci
<ciach>
>OK, ale popularne karty (oprócz Gravisa PnP) nie miały takiej
>funkcji. Wszystkie SB, ESS i OPTi miały możliwość odtwarzania
>tylko jednego kanału.
Karty PCI na Maestro czy Ensoniq'u rowniez nie mialy takiej mozliwosci
- a kart na ISA z takimi mozliwosciami bylo wiecej
<ciach>
>Ale przeciętna karta PCI ma mniejsze szumy niż przeciętna ISA.
>Mój niespecjalnie markowy A-Trend Harmony jest znacznie mniej
>szumiący niż oryginalny Sound Blaster 16 PnP.
Akurat w wypadku Atrend'a szumy bardzo zaleza od plyty i egzemplarza
karty. A przecietna karta na ISA jest i tansza i mniej zaawansowana od
przecietnej karty PCI
<ciach>
>Ale taka funkcja bierze zawsze 2 kanały DMA - karta PCI żadnego.
Karty AGP zuzywaja jedno przerwanie - karty graficzne ISA najczesciej
nie. Czy to swiadczy o ich wyzszosci? Akurat IMHO wiekszy klopot jest
aktualnie z przerwaniami niz z DMA
>Co do Gravisa to jest to dość problematyczna karta i obecnie lepiej
>o niej zapomnieć.
Masz na mysli chyba UltraSound'a Classic'a albo Max'a - PNP to
zupelnie inna karta
Pozdrowienia
Vindex
dzial hardware magazynu Wirtu_at_l - www.wirtual.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:31:15 MET DST