Re: umowa gwarancyjna a cih

Autor: Piotr Pastuszka (starosta_at_mikrus.pw.edu.pl)
Data: Sat 08 May 1999 - 01:41:51 MET DST


Quick napisał(a) w wiadomości: <01be97e5$ed8e8d40$a986ccc2_at_tpsa>...
>A to czemu zly przyklad ja kilka lat temu bylem lamerem w sprawach
>dotyczacych
>samochodow sam przez przypadek (niewiedze ) o malo co nie zatankowalem
>samochodu z silnikiem wysokopreznym bezyna.

Bo Ty mowisz o czynnym spowodowaniu zwari sprzetu przez brak wiedzy a ja o
awari sprzetu bez swiadomego udzialu uzytkownika (przez wirusa)

>I tu jestes w bledzie jesli masz wiertarke i przystawisz sobie
>wiertlo do reki poczym uruchomisz wiertarke to wine za okaleczenie
>ponosi producet wiertarki czy ty. Taka sytuacja nie jest przecierz
>opisana w instrukcji obslugi wiertarki ale kazdy zdrowo myslacy czlowiek
>nie zrobi takiej zeczy.
>Drugi przyklad jesli obierajac jablko skaleczysz sie nozem to na nastepny
>raz bedziesz uwazac aby taka sytuacja nie powtorzyla sie jednym slowem
>zabezpieczysz sie jakos.
>Osoba ktora rozpoczela cala dyskusje chelpila sie ze nie raz ale trzy razy
>ten sam wirus
>wykonczyl jego system , w ten sposob swoja bezmyslnosc podciaga do rangi
>zalety.

Ja nie mowie o osobach tak glupich jak powyzej,ale sa ludzie ktorzy nie
wiedza ze wirus moze im uszkodzic sprzet bo tak bylo zawsze i tak powinno
pozostac,a co do przypadkow opisanych przez Ciebie to drugi od razu odpada
bo nie mowimy o tym, a pierwszy to mowimy o swiadomym dzialaniu i to juz
napisalem powyzej

>> znowu zly przyklad ,ja ponizej przyklady podalem dobre -to co piszesz
>jest
>> efekt swiadomego choc niezamierzonego zrobienia zle,a wirus wchodzi
>> nieswadomie (dla uzytkownika )na komputer i w sposob zamierzony ,Z takim
>> problemem musi sie liczyc producent plyt (i dawac zabezpieczenie biosu )
>i
>> tak samo liczy producent samochodu i dlatego zabezpiecza sobie samochod
>> antykorozyjnie ,dlatego kupuje wysokiej jakosci komponenty itd

>Czy tworca wirusa jest producent plyty glownej ?

NIe ale nie musi ,czy producent samochodow jest producentem ulic ? nie ale
mimo to musi produkowac tak samochod zeby dzialal na kazdym rodzaju ulicy .

>> Zwalasz wszystko na niewiedze uzytkownika a moze to niewiedza producenta
>> ,brak wyobrazni itd ?
>>
>Przeczytaj co napisalem powyzej.

Przeczytalem i co ? NIe wiem czemu bronisz producentow ktorzy biora kase za
niepelnowartosciowy sprzet ,a nie klientow ktorzy placa za te buble .

>> >> NIe pozwolilem,sam to zrobil ,a pozwolenie dostal od producenta plyty
>> >ktory
>> >> nie zastosowal zadnego zabezpieczenia -wystarczajacym jest ustawinie
>> >> domyslne blokady biosu .to jest minimum, jezeli nie ma tego to
>pozwolil
>> to

>Ty gduy poraz pierwszy oparzyles sie tez nie przemyslales co sie
>stanie gdy dotkniesz zapalki Pamietajmy ze plyty umozliwiajace upgarde
>biosa sa od okolo 3 lat a pierwszy wius mieszajacy w biosie powstal
>zaledwie kilka miesiecy temu.

prawie rok ,ale mniejsza z tym -wyobraznia to podstawa i producent powinien
to uwzglednic to raz, dwa to ze w ciagu ostatniego roku od czasu jak jest
wirus to nic sie nie zmienilo to ewidentnie pokazuje ze klienta ma sie
gdzies.i Ty jeszcze ich bronisz sorry ale ja tego nie rozumiem.

>> Ja w samochodzi potrzebuje opony zeby pierwszy glupi wertep nie zniszczyl
>> ośki czy zawieszenia
>> i tak oczekuje zeby plyta miala zworke czy inne zabezpieczenie by mi byle
>> wirus -(ktory moze byc niewykrywany przez zaden nawet najnowszy
>antywirus)
>> nie uszkodzil biosu
>>
>Byc moze produceci po tak wielu awariach uwzgledni to.

Oby .I o to w gruncie rzeczy chodzi zeby wyciagali wnioski :))

Pozdrawiam PiotrP



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:29:55 MET DST