Re: stary komputer i duży dysk

Autor: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne (smolik_at_stanpol.com.pl)
Data: Thu 12 Nov 1998 - 17:48:27 MET


On Fri, 6 Nov 1998, Pawel Swirek wrote:

[cięcie]
+Można się bawić Disk Managerem, ale to zły pomysł. Te badziewia często są
+niedopracowane i zostały tak zaprojektowane, żeby z niczym nie były
+kompatybilne.

 Zgoda.

+ Mało tego: jest to niezdejmowalne (jedyny sposób na pozbycie
+się tego, to ubicie wszystkich partycji fdiskiem), a na dodatek często
+zajmują miejsce w pamięci. Znajomy po tym badziewiu musiał kiedyś dysk
+formatować (okazało się, że Disk Manager nie był kompatybilny z Windows).

 Duża przesada. DM zakłada:
- właściwą partycję "dla DOSa" i oznacza ją jako "nie-DOSową".
  Będzie ją serwował OSowi podmieniając adresy sektorów.
- partycyjkę bootującą "dla siebie".

  Jeśli dysk przeniesiemy na PCta z "ustawialnymi" w BIOSie
 parametrami (owszem, są takie: różne "firmowe" gdzie się
 *nie da* -:<) to partycję można zobaczyć. Jeśli BIOS pozwala
 *tylko* wybrać to co zczytał z dysku mogę sobie wyobrazić
 problemy (DM mógł przyjąć rozmiar nieco inny - z inną geometrią
 - niż przyjmuje BIOS i np. wskutek 2 kB różnicy wypada inny
 rozmiar klastra, albo coś w tym stylu).
  Normalnie wystarczy w tablicy partycji partycji poprawić
 oznaczenia, wpisać "normalny" kod bootujący w tablicy i nagłowek
 w samej partycji i będzie działać. C/H/D czasem trzeba faktycznie
 policzyć "ręcznie", trudno...
  Oglądałem, nim wgrałem partycje na dysk PCta przy którym
 akurat siedzę -:)
  Co do "zajmowania miejsca w pamięci": sorry, każde
oprogramowanie "tak ma" -;> !

 Gotfryd

--
 Gotfryd Smolik, PTH Stanpol Zabrze.
 Pilne listy na gs_at_stanpol.zabrze.pl, nt. VMS: gotfryd_at_stanpol.zabrze.pl
++ Algorytm ++
 Teksty *bez powodu* załączane (zamiast *stanowić* treść :>),
kodowane w HTMLu lub inaczej są traktowane jako ściśle tajne:
=> podlegają kasowaniu przed przeczytaniem. <=
++  Koniec  ++


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:49:25 MET DST