Re: ZX Spectrum? Przecież to była zabawka!

Autor: Marcin Frankowski (ab_at_anti.spam.com)
Data: Sat 07 Nov 1998 - 13:22:01 MET


Sergiusz Mitin <sergium_at_ld.onet.pl> wrote in article
<720re4$krf$4_at_blurp.memax.krakow.pl>...
>
> [...]
>
> >Czy były legalne?
>
>
> [...]
>
> >Czy był legalny?
>
>
> [...]
>
> >Czy aby legalnie?
>
>
> Romku, o czym Ty pytasz? Nie czytałeś wątku "Windows 98 PL + Office 97
PRO
> PL" z dnia 25.09.98.?
> Przecież Przemol wyraźnie napisał, że "to było dawno, w Polsce jeszcze
nie
> było wówczas prawa autorskiego".
>
> Ja do dziś nie zrozumiałem czego właściwie nie było: prawa autorskiego
czy
> odpowiedzialności za jego naruszenie?
> A jeśli nie było odpowiedzialności za naruszenie to czyżby używanie
> nieautoryzowanych programów było cacy, a teraz kiedu jest
odpowiedzialnośc
> to jest beee?
> Czy to jeszcze nie obłuda?

Ochrona prawa autorskiego w Polsce była (w trochę mniejszym zakresie),
tylko nie było przepisów wykonawczych o dochodzeniu, procesie itp. Poza tym
przez długi czas firmy piszące oprogramowanie oraz posiadacze copyrightu
nie dochodzili swoich praw tłumacząc to oficjalnie faktem, że z uwagi na
niską siłę nabywczą złotówki (i innych egzotycznych walut) nie tracą nic,
bo ludzie tak czy owak by nie kupili. Tylko mi to wygląda, że po prostu
postanowiono nie utrudniać dostępu do oprogramowania aby nakręcić
koniunkturę, gdy w obiegu znajdowało się już dość oprogramowania, a
komputery weszły do instytucji jako narzędzia pracy, zasady się zmieniły.

Moim zdaniem różnica między używaniem kradzionych programów wtedy a teraz
jest podobna do różnicy między posunięciem kogoś nożem na odludziu bez
świadków (z przygotowanym alibi) a zrobieniem tego w biały dzień w
ruchliwym punkcie miasta.

-- 
Marcin
UWAGA! adres w nagłówku jest antyspamowy, poprawny to marcinf_at_strip.net.nz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:43 MET DST