Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Tristan Alder (smiejek_at_alder.w.pl)
Data: Fri 06 Nov 1998 - 00:31:45 MET


Dnia Thu, 05 Nov 1998 22:37:34 +0100 Wojtek Bolimowski
<wojtekb_at_ias.wat.waw.pl> pisze:

>GONZO^ wrote:
>...
>> Realia sa takie kradnie sie dlatego bo mozna i nic za to nie grozi
>> niestety oprogramowanie szczegolnie uzytkowe jest tak drogie ze
>> nie moze na nie sobie pozwolic zaden srednio zarabiajacy polak.
>Obecnie zaczyna sie to zmieniac i mozna kupic oprogramowanie drozsze
>i tansze. Jesli Cie nie stac (tak jak mnie) na Corela za kilkaset
>zl. mozesz kupic Windows Draw Micrografx'a za ok. 50 zl.

Albo Micrografax Designera takoż za 50zł (tyle że wersję 6.0). Za
takie samo 50zł możesz nabyć Picture Publishera 6.0, który jest w
dodatku jednym z najlepszych programów do rastra nieprofesjonalnego, a
może nawet profesjonalnego.

>> Skoro wszyscy wiedza ze jest piractwo dlaczego nie obnizy sie cen ?
>> Gdybym mial wybierac miedzy piratem W98 a oryginalem za 50 zl
>> napewno wybral bym to drugie bardzo prosty sposob.Jezeli nie
>> maja sprzedac wcale to czemu nie za 50 zl.Oczywiscie powinne tym byc objete
>> programy do uzytku na kompach osobistych.Jeszcze mala adnotacja typu: DO
>> UZYTKU DOMOWEGO, DO UZYTKU W POLSCE, i po sprawie.

Wiele programów ma wersje edukacyjne, wersje do niekomercyjnego
wykorzystania i wszystko taniej, a czasami nawet za darmo. Poza tym -
najczęściej domowe wykorzystanie wymaga słabszych programów i można
się podratować ShareWarem czy nawet FreeWarem. Nie trzeba od razu
programów za 3000zł

>Programy tanie zaczynaja sie wlasnie pojawiac (patrz wyzej).
>Jak Cie nie stac na Windows zawsze mozesz zainstalowac bezplatnego
>Linuxa. Zawsze masz wybor. Zlodziejstwo lub uczciwosc.

Pod Windę też jest sporo Free i taniego. Trzeba tylko poszukać, a nie
wytrzeszczać oczy z podniecenia i wołać nawiedzonym głosem:
Win98, Office 97, Corel 8.0... Założę się, że dla większości
zastosowań domowych, o których mówił Twój przedmówca wystarczy Corel
3.0, którego można kupić za małą kasę.

>> Apropo wypowiedzi "skoro kogos stac na maszyne za pare tys zl to niech nie
>> mowi ze nie stac go na oprogramowanie" dla mnie jest roznica wydac (ciezko
>> uzbierane pieniazki) 4 tys za kompa z pelnym pakietem programow a 3 za sama
>> maszyne!!!!!!!
>Dla kazdego jest ciezko. Nie rozczulaj sie nad soba.

Zgadza się. Częstokroć sprzęt to nawet nie połowa kasy. Zobacz ile
kosztuje np. taki AutoCAD i pomyśl ile takie biuro projektowe musi
wybulić. A my, "zwykłe usery" możemy się wspaniale poruszać po

>Zgadzam sie to kwestia zasad.
>Rozumiem, ze ty ich nie masz (przynajmniej tych pozytywnych)

Nagorsze jest, jak ktoś kradnie i twierdzi, że OK. Bo gościa, który
kradnie i mu to ciąży na sumieniu można nawrócić, ale pewnego siebie
złodzieja z przekonana nie da się.

Choć z drugiej strony każdy z nas co chwile coś kradnie. I to zmuszają
nas do tego nieraz odgórnie. Byłem w czytelni - kero chodzi pełną
praą. Ksero w bibliotece też. Nikt się nie zastanawia, że łamie prawo
autorskie. Ale jak inaczej, skoro jest np. jedna książka na całą
bibliotekę, a 30 studentów ją potrzebuje? Nie da się studiować bez
łamania praw autorskich i to jest smutne.

---
 Tristan hrabia Alder
 
Z powodu wkroczenia do mojego organizmu Wielkiego Brata Grypa 
z przyjacielską wizytą wirusów, za swoje czyny nie odpowiadam.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:34 MET DST