Autor: Mariusz Sputo (sputo_at_kki.net.pl)
Data: Tue 28 Jul 1998 - 11:57:18 MET DST
Łukasz Bajoński wrote:
> > Nie ma nie i to MUSI byc zrobione w 14 dni, bo jak nie to moze zadac wymiany na
> > nowy sprzet lub zadac zwrotu pieniedzy. Tak mowi prawo, a sklep moze sie
> > zaslaniac nawet trzesieniem ziemi, wybuchem wulkanu pod firma, powodzia (ostatnio
>
> Tak, i na pewno o 100 zł pójdziesz się procesować do sądu, już to
> widzę ;->
Jednak zawsze mozna postraszyc firme roznymi kontrolami i instytucjami, z ktorymi nie chcieliby miec do czynienia.
> > to u nas popularne) i czymkolwiek chce (o regulka jeszcze o ilus dniach wiecej,
> > np. 21 dni na serwisowanie), a wszystko co trwa ponad 14 dni jest bezprawne.
>
> Chyba że podpiszesz gwarację w której masz napisane "28 dni roboczych"
Chyba, ze takowe zalegalizuje nasz rzad.
> > > Gorzej jeśli w instrukcji są tylko jakieś mgliste obietnice (nie ma
> > > rozpisanych zworek dla tego proca), wtedy masz małe szanse ...
> >
> > Problem serwisu, ktory sprzedal wadliwy sprzet (nieprawidlowo dzialajacy).
>
> Przeczytaj jeszcze raz zdanie o procesowaniu ;)
To mamy juz dwa punkty do jednego procesu. :-)
> > > Swoją drogą musiałeś kupić jakiś straszny syf, jeśli mniej niż roczna
> > > płyta nie obsługuje 75 MHz :( Tak to jest jak w przysłowiu "kto mało
> > > płaci, dwa razy płaci", takie głupie oszczędnosci szybka się mszczą.
> >
> > Pod warunkiem, ze nie ma na nie gwarancji.
>
> Niestety to nie ma NIC do rzeczy
Jezeli masz to na gwarancji to mozesz scigac firme az do jej upadku i ma Ci ona to naprawic. Slyszales o przepisie
mowiacym o trzykrotnej naprawie? I procesu nie trzeba. :-)
Pozdrawiam
Rosi
-- Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:27:15 MET DST